
Rząd niedawno wprowadził nowe restrykcyjne obostrzenia w związku epidemią koronawirusa. Ograniczenie w przemieszczaniu się, wychodzeniu z domów etc. W dobie tego wszystkiego pewien kielczanin postanowił wybrać się na konną przejażdżkę na podwójnym gazie.
Policjanci mają obecnie sporo na głowie – muszą kontrolować ulicę sprawdzając czy ludzie podporządkowali się nowemu reżimowi restrykcji; sprawdzają czy nikt nie łamie kwarantanny; a po ostatnich obostrzeniach muszą nawet łapać spacerowiczów, którzy wybrali się do lasu!
Z tego też względu na pewno trudno im zajmować się w tym czasie swoimi typowymi obowiązkami. Jeszcze bardziej problematyczne mogą być zdarzenia nietypowe. Do takiego właśnie doszło w kielcach.
5. kwietnia policjanci dostali zgłoszenie, które dotyczyło 58-latka, który konno przemieszczał się po ul. Paderewskiego, czyli po ścisłym centrum miasta.
Jak się okazało, mężczyzna był pijany – miał ponad promil alkoholu we krwi. Jak widać, ułańskiej fantazji nie powstrzymają nawet najsurowsze kary i obostrzenia.

Źródło: Policja
Źródło: Policja