Kiedy te wybory? Oto najbardziej prawdopodobna data

Wybory, zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP
Wybory, zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP
REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość prze do wyborów za wszelką cenę i zmienia, jak leci, obowiązujące prawo. Jaka jest najbardziej prawdopodobna data wyborów prezydenckich?

W poniedziałek Sejm uchwalił ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. zostaną przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Co więcej, nowe przepisy wskazują, że marszałek Sejmu w stanie epidemii może zmienić datę wyborów.

Musi jednak wyznaczyć je zgodnie z obowiązującą konstytucją. Ta z kolei mówi, że wybory prezydenta Rzeczypospolitej muszą odbyć się nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującej głowy państwa. Możliwe zatem terminy to 3, 10 i 17 maja.

REKLAMA

Uchwalona w poniedziałek przez PiS ustawa musi jeszcze przejść przez Senat, który ma 30 dni na jej rozpatrzenie. Jest niemal pewne, że izba wyższa parlamentu wykorzysta do maksimum przysługujący okres, co zapowiedział już marszałek Tomasz Grodzki.

Oczywiście Sejm głosami PiS-u weto Senatu odrzuci, ale cała procedura zajmie sporo czasu. Ustawa na biurko prezydenta trafiłaby do podpisu dopiero 7 maja. Wybory miałyby się teoretycznie odbyć 10 maja, więc Poczta Polska miałaby zaledwie kilka dni, by rozesłać każdemu pakiety do głosowania.

Dlatego niemal pewne jest, że – o ile nie wydarzy się w międzyczasie nic nadzwyczajnego – marszałek Witek przesunie wybory prezydenckie o tydzień. Nowym terminem powinien być 17 maja.

REKLAMA