Wielki Piątek w czasie pandemii. Tylko czterech franciszkanów i żydowska policja na Drodze Krzyżowej w Jerozolimie [VIDEO]

Via Dolorosa w Jerozolimie Fot. twitter
REKLAMA

W chrześcijańskiej dzielnicy Starego Miasta w Jerozolimie ulice są puste, a większość sklepów jest zamknięta od tygodni. Wielki Piątek, który chrześcijanie obchodzą 10 kwietnia, zwykle przyciąga tu tłumy. W tym roku koronawirus uniemożliwił wiernym udział w Drodze Krzyżowej.

W kościele Grobu Świętego, uważanego za najświętsze miejsce chrześcijaństwa, odprawiano nabożeństwo za zamkniętymi drzwiami, bez udziału wiernych. Na Drogę Krzyżową wyruszyło ostatecznie tylko czterech franciszkańskich zakonników. Prawdziwie bolesny widok Via Dolorosa…

Przebyli samotnie 14 stacji, modląc się i intonując religijne śpiewy. Zakończyli drogę przy Świętym Grobie. Ten obszar starego miasta kontroluje Izrael, a policja nakłada surowe kary za złamanie przepisów.

REKLAMA

Franciszkanom towarzyszyli policjanci z bronią, którzy też filmowali zachowanie zakonników. Było ich znacznie więcej, niż duchownych. Jednego z zagranicznych dziennikarzy ukarano mandatem. Tutaj zgromadzenie policji przy Stacji III:

Izrael od początku epidemii wprowadził dość surowe restrykcje i wyprosił do siebie wszystkich turystów i pielgrzymów. W kraju tym zanotowano ponad 10 000 przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło też ponad 90 osób.

Zamknięte są wszystkie miejsca kultu, szkoły i placówki, oprócz sklepów. Po stronie palestyńskiej oficjalnie zidentyfikowano ponad 250 przypadków zarażenia i jeden zgon. Gdyby historia sprzed dwóch tysiącleci miała się w Jerozolimie powtórzyć teraz, być może proces Pana Jezusa, ale i wykonanie wyroku też by przełożono…

REKLAMA