Brutalne zatrzymanie 22-letniej zawodniczki MMA. „Masz nieźle, że nie jesteś facetem, bo byś taka ładna nie była” [VIDEO]

W sieci pojawiło się nagranie z zatrzymania zawodniczki MMA przez policję. Funkcjonariusze nie tylko użyli wobec kobiety siły, ale również nie stronili od chamskich komentarzy.

„Policjanta się nie dotyka bo można sobie złamać kręgosłup”, „nie wierzgaj się bo zaraz ci tą rękę złamię”, „masz nieźle, że nie jesteś facetem, bo byś taka ładna nie była”. To tylko niektóre z zwrotów jakie padają ze strony policjanta do zatrzymanej 22-latki.

Kobietą okazałą się Paulina Ilnicka, zawodniczka MMA z Olsztyna. Natomiast nagranie z zatrzymania wywołało olbrzymie kontrowersje.

Z nagrania wynikało, że brutalne zachowanie policjanta było wynikiem złapania go za rękę przez kobietę. Ta wydała oświadczenie, w którym wyjaśnia, że zrobiła tak, bo gdy wyciągnęła telefon, aby rejestrować zdarzenie funkcjonariusz złapał za plecak z jej rzeczami.

Z oświadczenia wydanego przez kobietę wynika, że patrol zastał ją, gdy czekała na swoją kolej, aby skorzystać z sali treningowej. Funkcjonariusze chcieli ukarać ją mandatem w wysokości 500 złotych, a gdy ta odmówiła, wezwano posiłki.

To właśnie wezwany na pomoc policjant miał być tym, który powala ją na ziemię na nagraniu. Wkrótce też pojawiło się oświadczenie policji.

– Kobieta próbowała wyrwać plecak z rąk policjanta, by uniemożliwić mu zajrzenie do środka. Wówczas policjanci nabrali uzasadnionego podejrzenia, że kobieta może posiadać w plecaku przedmioty, które usiłuje ukryć przed nimi – oświadczyła policja.

Po obezwładnieniu policjanci przeszukali rzeczy zawodniczki MMA. – Jak się okazało, w plecaku znajdował się portfel z dowodem osobistym kobiety, a ponadto woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego. Badanie narkotestem potwierdziło, że była to marihuana, której posiadanie jest zabronione. Kobieta została zatrzymana, przewieziona do KMP w Olsztynie i osadzona w policyjnym areszcie – dodała policja.

Mimo oświadczenia policji brutalna interwencja i odzywki do zatrzymanej wywołały falę oburzenia. Niektórzy fani zawodniczki sugerują, aby skierowała sprawę do prokuratury.

Co więcej, zawodniczka opublikowała kolejny film, w którym zaprzeczyła, jakoby posiadała narkotyki lub była pod ich wpływem. Jako dowód wykonała badania.

Źródło: Super Express