Odkażanie francuskiego lotniskowca w Tulonie potrwa kilka tygodni

Lotniskowiec Charles de Gaulle. Fot. Wikipedia
Lotniskowiec Charles de Gaulle. Fot. Wikipedia
REKLAMA

50 przypadków zarażenia koronawirusem Covid-19 marynarzy lotniskowca „Charles-de-Gaulle”, zmusiło okręt do wcześniejszego powrotu do portu macierzystego w Tulonie. Zacumował on tam w niedzielę 12 kwietnia, a zejście całej załogi, czyli 1700 marynarzy na ląd zabrało 48 godzin.

Teraz cały okręt zostanie poddany odkażaniu. Potrwa to jednak kilka tygodni. Już w poniedziałek 13 kwietnia na pokład lotniskowca weszli strażacy ze specjalnego batalionu chemicznego z Marsylii. Towarzyszyli im żołnierze 2. pułku dragonów.

Na razie zajmują się opracowaniem operacji dezynfekcji. To spore wyzwanie, bo lotniskowiec ma około dziesięciu kilometrów korytarzy, a jego powierzchnia odpowiada budynkowi o wysokości 25 kondygnacji i 3000 mieszkań.

REKLAMA

Zapowiadana jest podwójna dezynfekcja, którą zajmą się też specjalistyczne firmy. Najpierw pomieszczenia okrętu będą czyszczone parą wodną o wysokiej temperaturze. Jak wiadomo koronawirusa niszczy temperatura powyżej 60° C.

Drugi krok to czyszczenie przy użyciu produktów wirusobójczych, na bazie alkoholu. Dekontaminacja lotniskowca i ponowne uruchomienie go potrwa kilka tygodni. Załoga przebywa tym w czasie na kwarantannie.

Źródło: France Info

REKLAMA