
Prawo i Sprawiedliwość uchwaliło dziurawą tarczę antykryzysową, po czym zabrało się za jej łatanie. Kilka absurdalnych przepisów poprawiono, dodano nowe, ale przedsiębiorcy wciąż nie mogą z nich korzystać. Dopiero po tygodniu zebrał się Senat.
Pewną okolicznością łagodzącą są tu oczywiście święta Wielkanocne, ale niestety kryzys świąt nie uznaje i nieuchronnie pędzi w kierunku polskiej gospodarki.
W środę po godz. 16 Senat rozpoczął obrady, podczas których zajmie się tzw. tarczą antykryzysową 2.0. Marszałek Tomasz Grodzki poinformował, że komisje senackie nie zgłosiły zastrzeżeń do poprawek tarczy antykryzysowej. Czy Senat w całości przyjmie tzw. tarczę 2.0, okaże się w czwartek.
Przedsiębiorcy czekają
Na ruch Senatu czekają przedsiębiorcy. Choć w stosunku do tarczy antykryzysowej pojawia się wiele zastrzeżeń, to w sytuacji, jakiej znalazła się polska gospodarka, lepsze takie rozwiązania, niż żadne.
Pracodawcy z utęsknieniem wyczekują decyzji Senatu, a każdy dzień ma niebagatelne znacznie. Ot, chociażby dzisiaj, 15 kwietnia, upływa termin wysłania do ZUS-u deklaracji ws. składek pracowniczych. Wg tarczy 2.0 przedsiębiorcy zatrudniający do 49 osób mogliby skorzystać z 50 proc. upustu. Na razie nie wiedzą, na czym stoją.
Co zmienia tarcza antykryzysowa 2.0?
Zasadnicza część ustawy odnosi się do pomocy dla firm. Przewidziano w niej, że ARP zaoferuje przedsiębiorcom różne instrumenty wspierające bieżącą płynność finansową. Kapitał ma być kierowany przede wszystkim do sektora transportowego. Pomoc ma polegać również na udzielaniu pożyczek płynnościowych umożliwiających wsparcie bieżącego funkcjonowania firm z 15-miesięczną karencją w spłacie.
Ustawa zwiększa dostępności pożyczek dla mikroprzedsiębiorców; będą mogły je dostać podmioty, które nie zatrudniają pracowników. Aby skorzystać z umorzenia pożyczki, mikrofirma będzie musiała prowadzić działalność przez trzy miesiące od dnia udzielenia pożyczki.
Ustawa rozszerza krąg przedsiębiorców uprawnionych do skorzystania z 3-miesięcznych „wakacji składkowych”, o firmy zatrudniające do 49 osób. Zastrzeżono, że firmy zatrudniające od 10 do 49 osób będą zwolnione z opłacania składek w wysokości 50 proc. łącznej kwoty nieopłaconych należności z tytułu składek. Zwolnieniem ze składek objęto też wszystkich płatników będących spółdzielniami socjalnymi, bez względu na liczbę pracowników.
Dłuższe postojowe
Przewidziano też ponowną wypłatę świadczenia postojowego. Zamiast jednokrotnego wsparcia dla przedsiębiorców i osób wykonujących umowy cywilnoprawne będzie możliwość ponownego przyznania tego świadczenia, jednak nie więcej niż trzykrotnie.
Zdecydowano ponadto o wprowadzeniu w usługach komórkowych nielimitowanego dostępu do „publicznych” stron internetowych (m.in. strony w domenie gov.pl, usługi umożliwiające zdalną diagnostykę medyczną, usługi e-learningu umożliwiające zdalną pracę nauczycieli i uczniów). Z kolei w ramach pomocy dla służby zdrowia założono m.in. wsparcie w ramach Funduszu Szerokopasmowego wyposażenia placówek ochrony zdrowia w szybkie łącza internetowe i sprzęt umożliwiający prowadzenia zdalnej diagnostyki medycznej.
Część rozwiązań dotyczy pomocy dla rolników oraz przedsiębiorców sektora rolno-spożywczego. Rolnikom i pracującym z nimi domownikom, w sytuacji objęcia obowiązkową kwarantanną, nadzorem epidemiologicznym lub hospitalizacją w związku z COVID-19, ma przysługiwać zasiłek w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.