Wyszedł z więzienia przez koronawirusa. Na wolności zabił człowieka

Przyczyny morderstwa nie sa na razie znane. Foto: Pixabay
Przyczyny morderstwa nie sa na razie znane. Foto: Pixabay
REKLAMA

USA. 26-latek w kilkadziesiąt godzin po opuszczeniu więzienia zabił mężczyznę. Morderca wyszedł zza krat w związku z epidemią koronawirusa.

26-letni Joseph Williams siedział w więzieniu za posiadanie heroiny. Ponieważ na Florydzie epidemia koronawirusa zaczęła się coraz mocniej rozprzestrzeniać władze postanowiły wypuścić Williamsa i 163 innych więźniów.

Zaledwie dobę później policja została wezwana do jednego z bloków w Tampa na Florydzie. Został tam zastrzelony mężczyzna.

REKLAMA

Na miejscu okazało się, że zabójcą jest nie kto inny jak zwolniony co z więzienia Williams. 26-latek wyszedł z więzienia o 8:02 rano, a trafił do niego z powrotem już o 22:40 następnego dnia.

-Nie ma wątpliwości, że Joseph Williams wykorzystał tę sytuację w zakładzie karnym do popełnienia przestępstwa – powiedział szeryf Chad Chronister. – W związku z tym wzywam prokuratora by ścigał go za ten mord – dodał.

Sytuacja jest o tyle skandaliczna, że mieszkańcy Florydy podnosili sprzeciw wobec zwalnianiu więźniów tylko ze względu na epidemię. Jednak władze przekonywały, że to jedyne rozwiązanie, bo przepełnione zakłady karne sprzyjały rozprzestrzenianiu się koronawirusa wśród więźniów i strażników.

Źródło: Polska The Times

REKLAMA