
Polska mistrzyni olimpijska, Justyna Kowalczyk, zakpiła z działań rządu ws. koronawirusa. Po kolejnej konferencji prasowej Mateusza Morawieckiego i Łukasza Szumowskiego poznaliśmy etapy odmrażania gospodarki.
Widać, że w walce z koronawirusem rząd się pogubił. Najpierw minister Łukasz Szumowski mówi, że maseczki nie chronią, następnie wprowadza obowiązek ich noszenia. Najpierw lasy są zamykane, następnie są ponownie otwierane.
Od 20 kwietnia wkraczamy w pierwszy etap wychodzenia z izolacji. Zmieniają się między innymi zasady dotyczące liczby osób w sklepach czy kościołach. Najważniejsza zmiana dotyczy jednak ponownego otwarcia lasów i parków.
Ze zmiany tej zakpiła na Twitterze Justyna Kowalczyk. – Znów będziemy mogli bez narażania się na mandaty oddychać CZYSTYM POWIETRZEM. DZIĘKUJEMY – napisała polska mistrzyni olimpijska.
Znów będziemy mogli bez narażania się na mandaty oddychać CZYSTYM POWIETRZEM. DZIĘKUJEMY.
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) April 16, 2020