Koronawirus w wodociągach Paryża

Wieża ciśnień w Paryżu. Fot. Wikipedia
Wieża ciśnień w Paryżu. Fot. Wikipedia
REKLAMA

W wodociągach paryskich wykryto „drobne ślady” Covid-19. Merostwo francuskiej stolicy zapewnia, że „nie ma ryzyka” dla mieszkańców. Prosi też o nieuleganie panice, ale uruchomiło działania Regionalnej Agencji ds. Zdrowia.

„Drobne ślady” obecności koronawirusa w miejskiej sieci wodociągowej dotyczą nie pitnej wody w kranach, ale ujęć wody używanej do czyszczenia ulic czy zasilania fontann. Ślady wirusa wykryto w 4 z 27 testowanych ujęć.

Badania przeprowadziło laboratorium miejskiego urzędu wodociągów w Paryżu. Poinformowano, że ta „woda techniczna” to sieć „całkowicie niezależna” od sieci wody pitnej. Władze miasta postanowiły zawiesić korzystanie z tej sieci, co ma być „środkiem zapobiegawczym”. Podkreślono, że wodę z kranów „można spożywać bez żadnego ryzyka”.

REKLAMA

We francuskiej stolicy osobna sieć wodociągowa służy do czyszczenia miasta. Wodę puszcza się kwartałami ulic. W ten sposób spłukiwane są wszystkie nieczystości. Obecność koronawirusa w wodzie oznaczałaby jednak nie oczyszczanie miasta, ale jego… zarażanie.

Merostwo dodaje, że „sieć tej wody jest zasilana z Sekwany i kanału Ourcq bez procesów intensywnego oczyszczania”. Poza myciem ulic i chodników wykorzystuje się ją do podlewania parków i ogrodów, a także zasilania miejskich fontann.

Zastępca mera Paryża odpowiedzialna za „transformację ekologiczną”, Célia Blauel, postanowiła skontaktować się z Regionalną Agencją Zdrowia, aby „przeanalizować potencjalne ryzyko” związane z odkryciem śladów Covid-19.

Źródło: Valeurs Actuelles

REKLAMA