W czasie epidemii pykają w gierki online. Turniej Andrzeja Dudy na TikToku kosztował 370 tysięcy złotych

Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy w związku z koronawirusem w Polsce.
Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy w związku z koronawirusem w Polsce. (Fot. YouTube/Prezydent.pl)
REKLAMA

Portal tvn24.pl informuje, że Ministerstwo Cyfryzacji zapłaciło 370 tys. zł za zorganizowanie turnieju, który Andrzej Duda promował na TikToku.

Trwa epidemia koronawirusa i narodowa kwarantanna. Wiele zawodów uległo całkowitemu zamrożeniu, a ich wykonawcy nie zarabiają. Na horyzoncie jawi się już widmo najpotężniejszego kryzysu gospodarczego od dziesięcioleci.

Na szczęście jest z nami On. Głowa państwa, spadkobierca po Narutowiczu czy Mościckim i, nie bójmy się tego powiedzieć, namiestnik królów polskich, bo przecież mieszka w Belwederze. Strażnik Konstytucji i zwierzchnik Narodowych Sił Zbrojnych – Andrzej Duda.

REKLAMA

Prezydent (łac. prae-sidens, czyli „zasiadający przed innymi”) natychmiast podjął zdecydowane kroki. JE Duda postanowił zdywersyfikować metody łączności z elektoratem.

W tym celu założył konto na TikToku. Niech nikogo nie zwiedzie, że jest to platforma słynąca z zamieszczanych na niej patologicznych filmików na których młodzi Amerykanie rejestrują jak robią „pranki” (psikusy) „boomerom” (osobom starszym).

Obecność Pierwszej Osoby w Państwie na platformie szybko przyniosła pozytywne efekty. 1 kwietnia wystartowała seria turniejów online w gry League of Legends, Counter Strike: Global Offensive, Brawl Stars oraz FIFA 20.

Wszystko pod patronatem Andrzeja Dudy. Jakiś „ruski troll” mógłby powiedzieć, że w tak trudnym okresie prezydent powinien zajmować się innymi rzeczami. To oczywiście hejt stosowany przez krótkowzrocznych, zdrajców ojczyzny lub ludzi małej wiary.

Młodzi są przyszłością Narodu, solą ziemi. Wsłuchując się w konferencje ministra Szumowskiego, a także znając takie klasyki kina jak „12 małp”, czy „Jestem Legendą”, wiemy jak ta epidemia może się skończyć.

Narodowa kwarantanna nie daje możliwości szkolenia młodych na żołnierzy, ale od tego właśnie są gry komputerowe. To też nie przypadek, że gdy inne kraje luzują obostrzenia, to my otwieramy lasy. Teraz młodzi mogą przećwiczyć to, czego nauczyli się na turnieju Andrzeja Dudy.

No, a to, że turniej kosztował 370 tys. złotych? PiS zabrał te pieniądze złodziejom i oddał dzieciom. Miał je przeznaczyć na prywaciarzy? Niedoczekanie!

Źródło: tvn24.pl

REKLAMA