
Blady strach padł na mieszkańców wielu polskich blokowisk. Na liście dostępnych sieci Wi-Fi w ich blokach zaczęły pojawiać się takie nazwy jak „Test 5G MOC 500%”.
Mieszkańcy polskich blokowisk zaczęli bać się własnych mieszkań. Wielu z nich odłączając na noc Wi-Fi, na wszelki wypadek jakby jego nadmiar powodował np. koronawirusa, dostrzegło, że na liście dostępnych sieci są takie nazwy jak: „TEST 5G MOC 500%”.
21 proc. Polaków w wieku 25-64 lata ma wyższe wykształcenie (dane na 2015 rok). Jak więc widać inżynierów w narodzie nam nie brakuje i stąd prawdopodobnie tyle fachowych opinii na temat sieci 5G przewija się przez fora internetowe.
Do tej nowostki część komentujących jest nastawiona negatywnie. Niektórzy twierdzą np., że sieć 5G powoduje koronawirusa; inni, że tylko raka.
Na pewno niewielu jest takich, którzy zgodziliby się na testowanie anten 5G w swoim najbliższym otoczeniu. Stąd przerażenie mieszkańców bloków. No, bo na liście dostępnych WiFi 5G jest, a żadnej anteny, którą by można spalić w pobliżu nie widać.
Jak się okazuje jest to, bardziej lub mniej, zorganizowana akcja trolli z polskich grupek na FB. Podli żartownisie zmieniają nazwy swoich WiFi aby straszyć sąsiadów. Wiadomo o tym stąd, że swoimi podłymi występkami chwalą się w Internecie.
Także jeśli zobaczysz na liście WiFi pozycję „Test 5G >i tutaj jakaś wysoka liczba<„, to nie martw się. Prawdopodobnie jest to żart, któregoś z sąsiadów.
Akcja ze zmianą nazwy WiFi, żeby wywołać panikę wśród #Foliarz.y w związku z #5G ma szansę na zasięg międzynarodowy 😁https://t.co/tv7iEUHfCV pic.twitter.com/9fT7vmBYns
— Paweł T. (@PawelT_PL) April 16, 2020
— Artur Ra CMDR USSER-PL (@usser_ra) April 16, 2020