Koronawirus sprzyja eutanazji? W Holandii do zabicia wystarczy już tylko demencja

Eutanazja. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Eutanazja. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

W Holandii umożliwiono eutanazję dla osób z zaawansowaną demencją. Zielone światło dla takich morderstw dał 21 kwietnia Sąd Najwyższy tego kraju.

Holandia liberalizuje po raz kolejny warunki stosowania eutanazji. W teorii pacjent musi uzyskać zgodę dwóch lekarzy, którzy potwierdzą, że nie ma dla niego innego „rozsądnego rozwiązania”. Teraz jednak z takiego „wyjścia” będą mogły korzystać osoby z zaawansowaną demencją, które przecież mają dość słabe rozeznanie swoich decyzji.

Początki tej decyzji sięgają września 2019 roku. Holenderskie sądu uniewinniły wtedy lekarza oskarżonego o zabicie w 2016 r. pacjenta cierpiącego na chorobę Alzheimera. Pacjent udzielił zgody na zabicie go, ale według rodziny, której w tej sprawie nie konsultowano, miał przecież ograniczoną świadomość. Dlatego rodzina zawiadomiła prokuraturę.

REKLAMA

Prokuratura przekazała sprawę do Sądu Najwyższego w celu wyjaśnienia, czy osoby z demencją powinny decydować o własnym losie. W zanurzonej w cywilizacji śmierci Holandii, wyrok sądu specjalnie nie dziwi. Zamiast kary dla lekarza-mordercy, sądy poszerzyły zakres możliwości zabijania.

Teraz Sąd Najwyższy uznał, że „pisemny wniosek o eutanazję podpisany przez osoby z zaawansowaną demencją” jest dla lekarza wystarczającym usprawiedliwieniem do zabicia tej osoby. Lekarz nie może zostać postawiony w stan oskarżenia, nawet jeśli pacjent nie może już potwierdzić swojego wyboru śmierci”.

Tak więc teraz można przeprowadzić eutanazję nawet jeśli pacjent jest niezdolny do wyrażenia swojej woli z powodu np. właśnie demencji. W okresie epidemii koronawirusa, rozszerzanie eutanazji przechodzi niemal niezauważalnie. Co ciekawe, w okresie pandemii napływa nawet więcej wniosków o jej przeprowadzenie.

A już zupełnie surrealistyczne jest, że tzw. Centrum Ekspertyz Eutanazji, dawniej nazywane „kliniką schyłku życia” (Levenseindekliniek), które takie „operacje” przeprowadza, zostało na razie zamknięte z powodu… pandemii koronawirusa.

Źródło: Le Point/ VA

REKLAMA