
Portal wPolityce.pl informuje, że opozycja chce dokonać zmiany na stanowisku marszałka Sejmu. Zaproponują jednak nie kogoś od siebie, a Jarosława Gowina z Porozumienia – czyli koalicjanta PiS.
Odkąd Jarosław Gowin, w ramach protestu przeciw majowym wyborom, porzucił stanowisko ministra i wicepremiera, nie przestaje być w centrum uwagi. Media śledzą każdy jego ruch polityczny, ponieważ bez jego partii PiS straciłby sejmową większość.
Portal wPolityce.pl donosi, że opozycja chce wzmocnić pozycję Gowina. Zamierzają, już w poniedziałek, zaproponować mu stanowisko marszałka Sejmu.
– Opozycja w poniedziałek chce zgłosić do laski marszałkowskiej kandydaturę Gowina – mówi informator portalu.
– Niezależnie od tego, co zrobi Gowin, będzie w bardzo trudnej sytuacji. Jeśli nie przyjmie takiej propozycji, to opozycja będzie miała pretekst żeby z nim nie rozmawiać. Będzie „spalony” jako negocjator pomysłu nowelizacji konstytucji i przesunięcia terminu wyborów. Natomiast, gdyby przyjął tę propozycję to byłoby to oczywiście polityczne trzęsienie ziemi i kryzys w obozie Zjednoczonej Prawicy. Jest to rodzaj intrygi politycznej opozycji – dodaje.
– Opozycja chce przejąć inicjatywę choćby na dwa dni, harcując ze swoimi pomysłami – mówi dalej „źródło”.
Czy to jedynie plotki, czy rzeczywiście już niedługo Jarosław Gowin zasiądzie w centralnym miejscu sali plenarnej? Wszystko okaże się po weekendzie.
Źródło: wPolityce.pl