
Premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim ogłosili poluzowanie restrykcji wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa.
– Jesteśmy przekonani, że pewną kontrolę nad koronawirusem przejęliśmy – oświadczył Morawiecki. Premier dodał, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż dzisiaj po raz pierwszy dojdzie do sytuacji, w której w ciągu doby więcej osób wyzdrowieje, niż zachoruje na Covid-19.
– Pamiętajmy, że z domu wciąż wychodzimy do pracy, po zakupy i w sprawach dotyczących zdrowia. Trzymajmy się tego. Proszę o dyscyplinę społeczną – apelował Morawiecki.
Zdejmowanie obostrzeń
Od 6 maja otwarcie żłobków i przedszkoli. Przy czym każda z placówek może indywidualnie podjąć decyzję, czy wznawiać działalność od razu, czy jeszcze poczekać. To z myślą o dzieciach, których rodzice muszą iść do pracy.
Szkoły podstawowe pozostają zamknięte co najmniej do 24 maja, ale w klasach 1-3 może być zorganizowana opieka nad dziećmi. Chodzi wyłącznie o opiekę, a nie proces edukacyjny.
Od 4 maja otwarte hotele i miejsca noclegowe. Stanie się tak dopiero po majówce, by na długi weekend Polacy wciąż pozostali w domach.
Od 4 maja otwarcie galerii handlowych. W centrach handlowych będzie mogła przebywać 1 osoba na 15 metrów kwadratowych. Przy zachowaniu rygoru sanitarnego – zakryciu twarzy i rękawiczkach. Otwarcie dotyczy tylko sklepów, a nie usług i rozrywki, czyli salonów fryzjerskich, kin itd.
Od 4 maja wracają także zabiegi rehabilitacyjne, otwarte zostaną biblioteki, muzea.
Wraca sport, ale tylko na terenach otwartych.
Kolejne luzowanie restrykcji będzie wprowadzane średnio co dwa tygodnie – zapowiedział Morawiecki.
Szumowski: nośmy maski
Szumowski przypomniał, że konieczne jest zakrywanie twarzy. Jadąc do pracy rowerem spotkał sporo osób, które albo nie miały masek, albo miały je zsunięte na brodę.
– To nie jest odwaga, to nie jest pokazanie, jaki jestem dzielny i nie boję się wirusa. To jest objaw egoizmu, bo można zarazić innych. Nośmy te maski, żeby chronić innych – apelował minister Szumowski. Dodał, że zamiast maseczek czy chust, mogą być przyłbice.
Szef resortu zdrowia przypomniał także swoje rekomendacje odnośnie wyjazdów na majówkę. Więcej na ten temat TUTAJ.