Nie ufają Google i Apple. Amerykanie nie chcą korzystać z aplikacji do śledzenia koronawirusa

Aplikacja do śledzenia koronawirusa/obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Aplikacja do śledzenia koronawirusa/obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA

Jak podaje Reuters, przeszło połowa Amerykanów nie chce używać aplikacji śledzącej koronawirusa lub nie ma przystosowanego do niej telefonu. Aplikację stworzyły Alphabet Inc’s Google i Apple Inc.

Z badan Washington Post i Uniwersytetu w Maryland wynika, że kotrolowanie w USA rozprzestrzeniania się koronawirusa poprzez aplikację może być nieskuteczne. Ponad połowa badanych zadeklarowała bowiem, że nie posiada smartfonów lub że będzie pobierać aplikacji.

Google i Apple opracowują aplikacje z udziałem ekspertów z dziedziny zdrowia publicznego. Dzięki takiemu programowi osoby z COVID-19 mogłyby same poinformować ludzi, z którymi miały bezpośredni kotakt, o zagrożeniu.

REKLAMA

Niektórzy przedstawiciele służby zdrowia uznają, że aplikacja może być pomocna przy odmrażaniu gospodarki. Jednak istnieją ograniczenia. Smartfony posiada bowiem 82 proc. Amerykanów. Ponadto tylko połowa z nich zadeklarowała chęć pobrania aplikacji.

Mieszkańcy USA sceptycznie spoglądają bowiem na przekazywanie swoich danych firmom Google czy Apple. Mniejsze lub większe zaufanie do nich zadeklarowało tylko 43 proc. badanych.

Ponadto z sondażu wynika również, że tylko 47 proc. Amerykanów oceniło pozytywnie działania Donalda Trumpa w walce z koronawirusem. 66 proc. uznało restrykcje nałożone na biznes za uzasadnione, a 64 proc. poparło obostrzenia dotyczące zgromadzeń.

W pierwszym kwartale 2020 roku PKB USA zmniejszył się o 4,8 proc. To pierwszy spadek od sześciu lat i największy od czasów tzw. Wielkiej Recesji z 2008 roku. Wówczas, gdy upadł bank inwestycyjny Lehman Brothers, amerykańska gospodarka skurczyła się o 8,4 proc. w ostatnim kwartale roku.

Agencja AP szacuje, że obecny spadek na poziomie 4,8 proc. to tylko zapowiedź katastrofy, jaką pociągnie za sobą epidemia koronawirusa. Według Biura Budżetowego Kongresu roczne PKB Stanów Zjednoczonych może spaść nawet o 40 proc. Jeśli te prognozy się potwierdzą, będzie to największy spadek od 1947 roku – czyli odkąd zaczęto prezentować dane gospodarcze w takim ujęciu.

Źródła: Reuters/kresy.pl

REKLAMA