Ser „Putin”! Rolnik nazwał swój produkt na cześć prezydenta Rosji

Rosyjski rolnik chce nazwać swój ser na cześć Władimira Putina.
Rosyjski rolnik chce nazwać swój ser na cześć Władimira Putina. (Zdj. pixabay.com/PAP)
REKLAMA

Rosyjski rolnik Oleg Sirota zarejestrował ser o nazwie „Putin” – poinformowało w piątek Radio Swoboda. Sirota jest aktywistą prokremlowskiego Ogólnorosyjskiego Frontu Narodowego (ONF) i w ostatnich latach pojawiał się na spotkaniach z udziałem prezydenta.

Sirota jest właścicielem gospodarstwa serowarskiego pod Moskwą. W październiku 2018 roku pojawił się na obradach Klubu Wałdajskiego z udziałem Władimira Putina. Wówczas publicznie dziękował prezydentowi Rosji za wprowadzenie embarga na żywność z Zachodu, które – jak przekonywał – przyczyniło się do rozwoju rodzimej produkcji rolnej.

W mediach Sirota opowiadał także o wielokrotnych próbach przekazania swoich produktów gospodarzowi Kremla – nieudanych ze względu na to, że prezenty te przejmowała prezydencka ochrona.

REKLAMA

Sirota jest aktywistą ONF – ruchu społecznego, utworzonego w 2011 roku i mającego w zamyśle stanowić zaplecze polityczne Putina. W styczniu br. przedsiębiorca ogłosił, że został zaproszony do Izby Społecznej, struktury konsultacyjnej przy prezydencie Rosji.

Niemniej, Radio Swoboda wątpi w to, by Sirocie udało się zarejestrować znak handlowy „Putin” dla swego sera, bowiem rosyjskie przepisy nie pozwalają na wykorzystywanie cudzych nazwisk w charakterze marek.

Próby komercyjnego wykorzystania nazwiska prezydenta zdarzały się w Rosji wielokrotnie, ale na rynek weszła jedynie wódka „Putinka”. Oceniane to jest raczej jako wyjątkowy przypadek. Jedną z ostatnich takich prób był w 2012 roku wniosek do urzędu patentowego o rejestrację znaku towarowego „Putinberg” dla wyrobów z kategorii broni palnej.

Ciekawe co na to sam Putin, który w rosyjskich mediach przedstawiany jest niemalże jak heros. Jest mało prawdopodobne, że przywódcy światowego mocarstwa przypadnie do gustu ten pomysł. Jego monstrualne ego raczej nie zaakceptuje konotacji z serem.

Źródła: PAP, NCzas.com

REKLAMA