Kulisy wtargnięcia Sikorskiego na konferencję Bosaka. Nagrania z trzech różnych kamer [VIDEO]

Bosak, Sikorski i Sośnierz.
Krzysztof Bosak, Radosław Sikorski, Dobromir Sośnierz Źródło: Facebook/Konfederacja
REKLAMA

W piątek 1 maja prominentny polityk Platformy Obywatelskiej, Radosław Sikorski zakłócił konferencję prasową Krzysztofa Bosaka. Oto kulisy tego zajścia.

Kandydat Konfederacji na prezydenta przedstawiał powody, dla których wejście do Unii Europejskiej przez Polskę nie było korzystne. Akurat obok – rzekomo przypadkowo – przechodził Sikorski i postanowił najpierw z oddali poprzeszkadzać Bosakowi w wypowiedziach, a następnie stanął pomiędzy nim a Dobromirem Sośnierzem.

Pomiędzy całą trójką wywołała się ostra dyskusja na argumenty, acz mieszcząca się w granicach ogólnie przyjętych zasad kultury. Po całym zajściu Bosak i Sikorski chcieli po męsku uścisnąć sobie dłoń, ale w ostatniej chwili zorientowali się, że w dobie koronawirusa to niemile widziane. I „przybili” sobie łokcia.

REKLAMA

Wokół rzekomo „wspólnej” konferencji Bosaka i Sikorskiego narosło już sporo legend. Sztab polityka Konfederacji nagrywał całe zajście z trzech różnych kamer i postanowił w piątek późnym wieczorem je upublicznić. Oto kulisy tego zajścia.

Więcej na temat wymiany zdań polityków pisaliśmy TUTAJ.

„Specjalnie dla Was zapis całości dzisiejszego starcia pod Komisją Europejską, gdzie konferencję prasową (moją z Dobromirem Sośnierzem) zakłócił Radosław Sikorski. Doszło do ostrej wymiany zdań. Obraz i dźwięk zmontowany w sumie aż z trzech kamer. Materiał nigdzie wcześniej nie publikowany” – napisał na Facebooku Bosak.

REKLAMA