Muzułmanin-azylant nie chciał odkażać rąk, bo w preparacie był alkohol

szwecja/Muzułmanie/Zdjęcie ilustracyjne/ Źródło: Twitter
Muzułmanie/Zdjęcie ilustracyjne/ Źródło: Twitter
REKLAMA

Są na świecie problemy, o jakich największym epidemiologom się nie śniło… Mieszkaniec belgijskiego ośrodka azylowego np. odmówił dezynfekcji rąk z tego powodu, że w środku odkażającym jest alkohol. Jako muzułmanin nie chciał go używać w czasie ramadanu.

O buncie donosi regionalny flamandzki dziennik „Het Belang van Limburg”. Najpierw 24-letni imigrant z Afganistanu uznał, że w czasie Ramadanu nie może odkażać rąk preparatem alkoholowym. Później stał się agresywny i opluł pracowników ośrodka.

Facet najwyraźniej się w kwarantannie nudził i podobno szukał zaczepek już wcześniej. W końcu wezwano policję. Ta dodatkowo stwierdziła, że ów „pobożny” muzułmanin jest podejrzewany o kilka przestępstw seksualnych w ośrodkach azylanckich we Flandrii, które popełnił jeszcze na początku tego roku.

REKLAMA

Afgańczyk został zatrzymany w ośrodku w Houthalen Helchteren w Limburgii. Przed przybycie policji groził jeszcze pracownikom tego centrum i ogólnie „chrześcijanom” podcinaniem gardeł i „wysadzeniem w powietrze”.

Paragrafów nie zabraknie, ale ujawnione resentymenty „uchodźcy” mówią sporo o prawdziwym nastawieniu gości podejmowanych w krajach europejskich.

Źródło: VA/ nieuwsblad.be

REKLAMA