
Christiane Reichert, tak jak wszyscy aktorzy teatralni, z powodu zamknięcia scen straciła pracę. Dzielna kobieta zatrudniła się jednak w sklepie spożywczym i tam zarabia na swoje utrzymanie.
Christiane Reichert jest aktorką i kierowniczką sceny w teatrze Theater an der Luegallee w Dusseldorfie. Jak wszyscy koledzy po fachu, z powodu pandemii i izolacji straciła pracę oraz środki utrzymania. Jednak 40-letnia aktorka nie narzekała, nie wyciągała rąk po jałmużnę od państwa i nie prosiła widzów o datki, tylko poszukała sobie innej pracy.
Christiane Reichert znalazła czasowe zatrudnienie w supermarkecie Aldi w swoim mieście. Aktorka – inaczej niż np. polscy aktorzy – nie tylko nie domaga się wsparcia, ale też nie widzi nic upokarzającego w swoim nowym zajęciu.
Na Facebooku zamieściła zdjęcia ze swej nowej pracy. Rozwozi towary po sklepie wózkiem elektrycznym i układa je na półkach.
Jakże inna to postawa od tej, prezentowanej przez polskie gwiazdy, które wypłakują się publicznie, że nie mają pieniędzy i proszą o datki.