Tysiąc zł kary musi zapłacić ojciec 16-latki, która mimo obowiązku kwarantanny opuściła miejsce zamieszkania, by odwiedzić przyjaciółkę. Karę administracyjną na ojca z uwagi na wiek córki nałożył Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Do zdarzenia doszło w Rzgowie w województwie łódzkim. Policjanci nie zastali dziewczyny w domu podczas rutynowej kontroli osób poddanych kwarantannie.
„Kiedy policjanci pojawili się pod jednym z adresów na terenie Rzgowa, okazało się, że we wskazanym miejscu nie ma 16-latki, która została objęta kwarantanną razem z pozostałymi domownikami. Jak się okazało, nastolatka pojechała autobusem do pobliskiej miejscowości, gdzie mieszka jej koleżanka” – informuje policja.
Służby wskazują, że o nieodpowiedzialnym zachowaniu dziewczyny został powiadomiony Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Łodzi. Za naruszenie obowiązku kwarantanny wymierzył on karę w wysokości 1 tys. zł, ale z racji, że 16-latka nie jest osobą pełnoletnią, grzywnę musi uiścić jej ojciec.
Służby sanitarne objęły kwarantanną koleżankę dziewczyny oraz osoby, z którymi miała kontakt w ich domu.
Minister Łukasz Szumowski wprost. „Mandaty muszą się pojawić, bo widać rozprężenie”
