Pandemia koronawirusa nie zatrzymała profanacji. „To nieakceptowalne czyny”

Cmentarz Wschodni w Nicei Fot. twitter chrystianofobia
REKLAMA

Mer Nicei Christian Estrosi poinformował, że na cmentarzu wschodnim w jego mieście połamano krzyże i zdewastowano groby. Widać, że pandemia koronawirusa wrogom chrześcijaństwa nie przeszkadza.

„To nieakceptowalne czyny” – wyraził swoje oburzenie na Twitterze mer Nicei. Christian Estrosi poinformował, że zbezczeszczono komunalny cmentarz Wschodni. Pozrywano i połamano m.in. wszystkie krzyże drewniane kwaterze 21.

Mer zdecydowanie potępił te akty. Dodał, że bezczeszczenie i profanowanie grobów jest atakiem na ludzką godność i szacunek należny zmarłym. Przekazał także wyrazy współczucia rodzinom, których groby bliskich zniszczono.

REKLAMA

Estrosi zawiadomił policję, która wszczęła w tej sprawie śledztwo. Cmentarz znajduje się na wzgórzu Cimiez. Był już sprofanowany w kwietniu 2017 r. Później także zniszczono kilkanaście grobów.

Niestety, we Francji takie akty wandalizmu i profanacji są dość regularne. Brak szacunku dla zmarłych egzemplifikuje głęboki kryzys kultury i wartości w tym kraju.

Źródło: Nice Matin/ Valeurs Actuelles

REKLAMA