To była egzekucja. Brutalne szczegóły zabójstwa 16-letniej Kornelii K. w Konstancinie pod Warszawą

Zamordowana w Konstancinie 16-letnia Kornelia K. (Zdj. zaginieni.pl)
Zamordowana w Konstancinie 16-letnia Kornelia K. (Zdj. zaginieni.pl)
REKLAMA

Policjanci zatrzymali dwoje sprawców zabójstwa 16-letniej Kornelii K., której zwłoki znaleziono w lesie w okolicach Konstancina. Kornelia zmarła na skutek strzałów z broni pneumatycznej i przyduszenia – powiedziała prok. Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Dodała, że 25-letni Patryk B. usłyszał zarzut zabójstwa, a jego dziewczyna, 16-letnia Martyna S. została umieszczona w schronisku dla nieletnich.

Jak poinformowała prokurator Mirosława Chyr, funkcjonariusze Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji zatrzymali dwoje sprawców zabójstwa 16-letniej Kornelii K., której zwłoki znaleziono 26 kwietnia 2020 r. w lesie w okolicach Konstancina.

Dziewczynę zabili bliscy znajomi

„Zatrzymany 25-letni Patryk B. w dniu 29 kwietnia 2020 r. w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie usłyszał zarzut zabójstwa Kornelii K. wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą nieletnią Martyną S.” – wskazała, dodając, że Patryk B. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.

REKLAMA

Podkreśliła, że na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Patryka B. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

„W stosunku do Martyny S. sąd (Wydział Rodzinny i Nieletnich) zastosował środek w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy. Sąd przekazał sprawę nieletniej na wniosek prokuratora do dalszego prowadzenia prokuraturze. Sąd podzielił stanowisko prokuratora, że istnieją podstawy pociągnięcia nieletniej do odpowiedzialności na zasadach określonych w Kodeksie karnym” – dodała.

Zwabiona przez „przyjaciółkę”

Martyna i Kornelia bardzo dobrze się znały, a tragicznego wieczoru miały się spotkać. Dziewczyna z Piaseczna została podstępem zwabiona do Konstancina. Chciała złożyć „przyjaciółce” życzenia z okazji urodzin.

„Nie można też jednoznacznie stwierdzić, że w sprawę zabójstwa 16-latki nie są wplątane inne młode osoby, które wcześniej były przesłuchiwane przez policję” – podał Fakt.pl. Wśród znajomych pojawia się wątek zazdrości o chłopaka.

Tak zmarła Kornelia

Według ustaleń śledczych, do zabójstwa doszło 11 lutego 2020 r. w lesie przy rezerwacie Łęgi Oborskie w gminie Konstancin–Jeziorna.

„Pokrzywdzona zmarła na skutek strzałów z broni pneumatycznej i przyduszenia” – podała prokurator. Zabójcą jest 25-letni Patryk B. Mężczyzna przystawił wiatrówkę do głowy Kornelii i oddał kilka strzałów a potem udusił bezbronną dziewczynę.

Po zamordowaniu Kornelii wrzucił jej ciało do wcześniej przygotowanego dołka i przykryli je liśćmi. Przez ponad dwa miesiące Martyna i Patryk spokojnie żyli, chodzili po ulicach i udawali, że nie wiedzą co stało się z nich koleżanką.

Makabryczne odkrycie

Podczas niedzielnego spaceru na Łąkach Oborskich w podwarszawskim Konstancinie, mężczyzna dokonał makabrycznego odkrycia. Pod liśćmi zauważył fragment kurtki. Okazało się, że w dołku znajdowały się zwłoki poszukiwanej 16-letniej Kornelii K.

Źródła: PAP, „Fakt”, „Super Express”

REKLAMA