Trwa liczenie szabel. Sroka deklaruje wierność Gowinowi: „Jest nas wielu”

Magdalena Sroka deklaruje wierność Jarosławowi Gowinowi.
Magdalena Sroka i Jarosław Gowin. (Fot. PAP)
REKLAMA

Trwają „negocjacje” w sprawie tzw. wyborów kopertowych. Wciąż nie jest jasne, jak zagłosują posłowie Porozumienia Jarosława Gowina, od których zależy sejmowa większość. Magdalena Sroka zadeklarowała, że pozostanie wierna szefowi swojej partii.

Senat odrzucił ustawę o wyborach korespondencyjnych. Ta teraz wraca do Sejmu. Do odrzucenia weta Senatu potrzebna jest bezwzględna większość głosów (231 głosów przy założeniu 100 proc. frekwencji). PiS ma łącznie 235 „szabel”, ale 18 z nich należy do Porozumienia. Wiadomo, że część zagłosuje zgodnie z wolą rządu, część zgodnie z własnym sumieniem lub wolą Gowina. Każdy głos będzie zatem na wagę złota.

Poseł Magdalena Sroka jasno zadeklarowała, że zagłosuje tak, jak wskaże szef jej partii, czyli Jarosław Gowin. „Jest nas wielu” – zaznaczyła wyraźnie.

REKLAMA

Konsekwentny w swoim postanowieniu jest także Michał Wypij. Od kilku tygodni zapowiada, że nie poprze wyborów prezydenckich w drodze głosowania korespondencyjnego.

Nie nastąpiły żadne przesłanki, które pozwoliłyby mi w sposób odpowiedzialny podjąć inną decyzję niż podjąłem przed kilkoma tygodniami, zatem będę głosował na „nie”. Kwestia bezpieczeństwa obywateli i autorytet państwa nie pozwalają mi zagłosować za wyborami w maju – mówił dzisiaj na antenie „Radia Plus”.

Wypij zapewniał też, że według jego wyliczeń ustawa o tzw. wyborach kopertowych nie zostanie uchwalona. Ilu posłów Porozumienia sprzeciwi się Kaczyńskiemu? – Zdecydowanie więcej niż pięcioro. Mam nadzieję, że wszyscy, bo wszyscy jesteśmy w Sejmie dlatego, że nasz lider był zdeterminowany żebyśmy znaleźli się na listach. Jesteśmy winni lojalność naszemu prezesowi Jarosławowi Gowinowi – mówił Wypij.

Niektórzy jednak już zdążyli zmienić zdanie. Kimś takim jest np. Kamil Bortniczuk, u którego wersja – czy jest „za” czy „przeciw” – zmienia się średnio co kilka dni.

To jakieś nie-Porozumienie. Jarosław Gowin nie ma posłuchu we własnej partii. Bortniczuk: Zagłosuję „za” ustawą o wyborach

Rozłam w Porozumieniu? Jedni za Kaczyńskim, inni za Gowinem

REKLAMA