Adam Bielan z PiS „wygadał się”, że prezydent Andrzej Duda miał informacje o przesunięciu wyborów przed debatą TVP. To oznacza, że Duda ścierając się z innymi kandydatami wiedział, że to tylko szopka.
Politycy PiS i Porozumienia doszli do konsensusu ws. terminu wyborów. Portal 300polityka podaje nieoficjalne informacje według których elekcja odbędzie się w lipcu. Ten sam portal twierdzi, że na spotkaniu polityków obu stronnictw obecny był premier, który działał z „błogosławieństwem” prezydenta. Oznaczałoby, że Duda wiedział o przesunięciu wyborów, gdy brał udział w debacie w studiu TVP.
Teraz domysły te potwierdza polityk PiS Adam Bielan. – Myślę, że tak – powiedział Bielan w TVN24 zapytany o to, czy Duda wiedział o porozumieniu Gowina i Kaczyńskiego przed debatą. – Nie byłem świadkiem takich konsultacji, ale spędziłem z panem prezydentem trochę czasu i tak, myślę, że pan prezydent wiedział o tym, co się wydarzy – powiedział.
Oznacza to, że „debata” w TVP była zwykłą szopkę. Na pewno nie spełniła funkcji informacyjnych, bo w 60 sekund nie da się przedstawić programu. TVP, które dostało 2 miliardy od rządu ma oczywiście środki na prowadzenie takiej szopki, ale była ona niepotrzebna.
Nie fair było również zachowanie prezydenta wobec innych kandydatów. Co prawda wypadł on słabo i zdawał się być nieprzygotowany, ale też nie musiał, bo w lipcu ta debata będzie zupełnie nieważna dla wyborców.
Źródło: 300polityka, gazeta.pl
