
Podczas środowej debaty prezydenckiej w TVP Krzysztof Bosak wypowiedział się nt. obronności i polityki energetycznej. Wytknął przy tej okazji służalczość rządu i prezydenta wobec USA oraz wskazał szkodliwość polityki unijnej na polską energetykę.
Na początku Krzysztof Bosak zaznaczył, że podstawą dobrej doktryny obronnej jest budowanie bezpieczeństwa w oparciu o własne siły. – Pierwsza sprawa to modernizacja własnego wojska – stwierdził. Wytknął zaraz stronniczą strategię jaką obrał rząd i obecny prezydent. To strategia oparta na kupowaniu wszystkiego od USA. – Amerykanie dyktują nam za to bardzo wysoką cenę. M.in. samoloty F-35, które rząd zdecydował się kupić, pan prezydent uważa to za swój sukces. Tymczasem każda sztuka przepłacana jest mniej więcej o 10 mln dol., gdzie będziemy pokrywać opłatę za pośrednictwo dla amerykańskiego rządu.
Dalej wytknął poprzednie zakupy dla lotnictwa zrealizowane w Stanach Zjednoczonych. Przypomniał, że większość samolotów F-16 jest w tym momencie niesprawna. Zauważył też ze dwie bateria Patriotów to za mało. – I można by tak wymieniać – powiedział. – Wszystko przez to, że staliśmy się klientami, a nie prowadzimy suwerennej, wielowektorowej polityki – argumentował.
Co z energetyką? – Tutaj przede wszystkim musimy sprzeciwić się Unii Europejskiej w zakresie tzw. nowego zielonego ładu, co jest zabójcze dla naszej energetyki.
.@krzysztofbosak o bezpieczeństwie militarnym i energetycznym.#Bosak2020🇵🇱 #NaprzódPolsko #DebataPrezydencka #Debata #DebataTVP #WyboryPrezydenckie pic.twitter.com/WSsLLRNOd6
— #Bosak2020 (@bosak2020) May 6, 2020