Emilewicz o wyborach: „Usuwamy luki prawne w ustawie podpisanej wczoraj przez prezydenta”

Jadwiga Emilewicz. / foto: PAP
Jadwiga Emilewicz. / foto: PAP
REKLAMA

Na antenie RMF FM wicepremier Jadwiga Emilewicz odniosła się do kwestii zaplanowanych na jutro wyborów prezydenckich, które się nie odbędą. Zdaniem polityk głosowanie powinno być przeprowadzone jak najszybciej.

Mamy stan bezprecedensowy, takiej sytuacji nie przewidzieli konstytucjonaliści, linia orzecznicza Sądu Najwyższego – przyznała Emilewicz.

Sądząc po opiniach ekspertów, jakie pojawiały się w mediach, PKW stwierdzi „zerowy wynik” wyborów, będziemy musieli w ten sposób jakoś ten proces zakończyć – dodała w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem.

REKLAMA

Według Emilewicz, nawet jeśli Sąd Najwyższy nie odniesie się do oświadczenia Państwowej Komisji Wyborczej, „to tak czy owak zaczynamy nowy cykl wyborczy”.

Minister rozwoju stwierdziła, że wybory powinny się odbyć jak najszybciej.

Koniec czerwca, początek lipca – to jest trudne, wymagające, ale nie niemożliwe – mówiła. Jak podkreśliła Emilewicz, pojawiły się opinie, że kandydaci, którzy już się zarejestrowali, mogliby wystartować ponownie.

Ale oczywiście jest pewnie przestrzeń na nowych kandydatów – dodała.

Wicepremier przyznała, że rządzący pracują nad poprawkami do ustawy o głosowaniu korespondencyjnym. – Chcielibyśmy dziś, jutro skończyć projekt ws. głosowania korespondencyjnego, żeby w przyszłym tygodniu mógł się nimi zająć Sejm – ujawniła.

W pracach mają brać udział m.in. Łukasz Schreiber, Paweł Szefernaker, posłowie konstytucjonaliści i zewnętrzni eksperci. – Pracujemy w zespole. Mamy jeden wspólny cel: aby te wybory mogły się odbyć jak najszybciej, gwarantujący udział PKW w całym procesie – zapewniała polityk.

Przyznała, że zespół usuwa „luki prawne w ustawie podpisanej wczoraj przez prezydenta”. Chodzi m.in. o liczenie głosów w dużych miastach. – PKW ma być podmiotem, który będzie prowadził wybory – dodała.

Padło też pytanie o przewidywaną datę otwarcia salonów fryzjerskich.

Mam nadzieję, że druga połowa maja to będzie ten czas, kiedy wszyscy będziemy mogli poprawić fryzurę – powiedziała Emilewicz.

Źródło: RMF24

REKLAMA