Facebook wybrał radę cenzorów. Mają większą władzę niż Zuckerberg. Wśród nich jest człowiek Sorosa

Unijny komisarz zapowiada wprowadzenie cenzury i zdławienie wolności słowa. foto: YT
Obrazek ilustracyjny/foto: YT
REKLAMA

Facebook powołał zapowiadaną od 2018 roku radę nadzorczą. Na razie składa się ona z 20 członków, jednak docelowo ma liczyć nawet 40. Będzie to ostateczna instancja w kwestiach dotyczących moderacji treści na portalu.

Facebook podał nazwiska 20 członków rady, zwanej „Sądem Najwyższym”. Ma być niezależna od kierownictwa platformy i może uchylać decyzje samego Marka Zuckerberga w zakresie dozwolonych treści na Facebooku i Instagramie.

Wśród członków rady znalazło się jednak wiele kontrowersyjnych postaci. Jedną z nich jest Afia Asantewaa Asare-Kyei. Jest prawnikiem specjalizującym się m.in. w „krytycznym feminizmie rasowym” i prawach LGBT w Afryce. Jest także szefową Open Society Initiative dla Afryki Zachodniej – założonej przez George’a Sorosa.

REKLAMA

Jest także Pamela Karlan, związana z administracją Obamy. Jak sama twierdzi, „nie jest żadną tajemnicą, że zalicza się do LGBT”. Ponadto określa siebie jako „złośliwą biseksualną żydówkę”.

W skład rady weszła również Helle Thorning-Schmidt, była premier Danii z ramienia socjaldemokratów i żona europosła brytyjskich labourzystów, synowa Neila Kinnocka.

Na liście znalazł się też Węgier András Sajó. Prawnik, założyciel i pierwszy dziekan Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego sfinansowanego przez George’a Sorosa. W latach 2001-2007 był także członkiem zarządu Open Society Justice Initiative w Nowym Jorku.

Od 2008 roku Sajó zasiada też w ETPC, gdzie zasłynął z kilku skandalicznych wyroków. „Skazał Węgry w głośnej sprawie deportacji dwóch imigrantów z Bangladeszu. Pozwolił komunistce nosić czerwoną gwiazdę wbrew węgierskiemu prawu. Przyznał politykom lewicy skazanym za korupcję wysokie odszkodowanie za niewygodną celę. Zakazał krzyży w szkołach we Włoszech etc.” – napisał na Twitterze Adam Gwiazda.

W radzie Facebooka znalazła się też pisarka z Jemenu i laureatka Pokojowej Nagrody Nobla w 2011, Tawakkol Karman. Z doniesień francuskiego „Le Monde” wynika, że kobieta jest członkiem „ruchu islamistycznego w Jemenie”. Miała wspierać także Bractwo Muzułmańskie i obalonego w 2013 roku Mohameda Morsiego.

Źródła: Facebook/nczas.com/wirtualnemedia.pl

REKLAMA