
Kandydat Konfederacji na Prezydenta we wtorek wieczorem był gościem Polsat News, gdzie podsumował dotychczasowe występy polityków w #hot16challenge. Poseł ocenił występ prezesa Janusza Korwin-Mikkego oraz Prezydenta Andrzeja Dudy.
Poseł Krzysztof Bosak w programie „Wydarzenia i Opinie” odniósł się do rapu Korwin-Mikkego i Andrzeja Dudy. – Zdecydowanie widać, że lepsze „flow” ma Korwin-Mikke. W przypadku prezydenta była to próba wpasowania się w rapową konwencję, ale moim zdaniem nieudana – ocenił.
Dobrze wpisuje się w konwencję ostrych dissów
– Korwin-Mikke pokazał duży dystans do siebie i przede wszystkim umiejętność płynnej melorecytacji (…) Tekst Korwina był bardziej urozmaicony i ciekawy – ocenił Krzysztof Bosak.
Prowadzący Bogdan Rymanowski dopytywał, czy politykowi podoba się ten fragment: „Po wsadzeniu już za kraty ostatniego demokraty, socjalistów poszatkuję, bo to są zwyczajne szmaty”. – Moim zdaniem lepiej pasowałoby „szuje” – odparł Bosak.
– Ale to już jest estetyka pana Korwin-Mikkego, on ten tekst, jak sądzę, układał sam. Na tyle, na ile go znam, wątpię, żeby ktoś mu to pisał. To dość dobrze wpisuje się w konwencję rapową, to znaczy dość ostrych „dissów”, tekstów agresywnych. Ale to jest forma artystyczna – dodał.
Filosemityzm Prezydenta
Rymanowski pytał także o wpis Krzysztofa Bosaka, który pojawił się na Twitterze, później jednak zniknął. „Prezydent Duda nawet rapując nie traci okazji do podkreślenia swej fascynacji judaizmem. Ciężki przypadek” – pisał Bosak.
Polityk wyjaśnił, że nawiązywał do wpisu Jana Hartmana, według którego Prezydent nawiązywał swoim tekstem do Talmudu. – Nie udało mi się potwierdzić tej informacji, dlatego usunąłem te wpisy, bo nie chciałbym nawet przypadkiem nikogo wprowadzić w błąd – przyznał.
– Filosemityzm prezydenta jest doskonale znany, natomiast rozmawiałem z moimi znajomymi, miłośnikami judaizmu i mówią, że to się być może pojawia w komentarzach do Talmudu, ale w samym Talmudzie nie ma tego fragmentu – wyjaśnił Bosak.
Źródło: Polsat News