Decyzją ministra zdrowia Konrad Dziobek został odwołany z funkcji dyrektora Instytutu Onkologii w Krakowie. To przyjaciel z dzieciństwa prezydenta Andrzeja Dudy. Według doniesień medialnych powodem jest trwający od wielu miesięcy konflikt.
Informacje o odwołaniu dra Konrada Dziobka z funkcji dyrektora Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie potwierdziło Ministerstwo Zdrowia.
Media donoszą, że powodem takiej decyzji ministra Łukasza Szumowskiego miał być najprawdopodobniej konflikt między dyrektorem a pracownikami.
Lekarze masowo rezygnowali z pracy
Minister zdrowia powołał Konrada Dziobka na dyrektora krakowskiego oddziału Instytutu Onkologii w sierpniu 2018 r.
W maju ub. roku dziewięcioro lekarzy specjalistów zatrudnionych w Klinice Onkologii Klinicznej w Instytucie Onkologii w Krakowie złożyło wypowiedzenia. W ten sposób odpowiedzieli oni na rezygnację z pełnienia funkcji kierownika tej kliniki przez dra Marka Ziobrę, a ta z kolei była spowodowana planami redukcji etatów.
To rozpoczęło falę odejść. Według „Onetu”, od momentu objęcia przez dyrektora stanowiska, z pracy odeszło około 160 osób, w tym 50 lekarzy. Placówka broni się, że liczba lekarzy i pielęgniarek od 2018 roku nie zmieniła się. W miejsce odchodzących przyszli nowi.
Na początku kwietnia prof. Jan Walewski cofnął pełnomocnictwo Konradowi Dziobkowi, ale ten wciąż – do 13 maja – pozostawał na stanowisku i pobierał wynagrodzenie. Do odwołania dyrektora potrzebna była decyzja ministra zdrowia, ponieważ jemu podlega Narodowy Instytut Onkologii.
Krakowskie media podkreślają, że Konrad Dziobek jest przyjacielem prezydenta Andrzeja Dudy.
