Francja się „odmraża” na całego. Ataki na policję we „wrażliwych dzielnicach”

Police
Policja w Yvelines. Fot. Twitter PoliceetRealite
REKLAMA

Zniesienie 11 maja części ograniczeń we Francji najwyraźniej oznacza także powrót do sytuacji sprzed epidemii. W sobotę 16 maja pojawili się na ulicach przedstawiciele „żółtych” kamizelek, policja uganiała się za uczestnikami „dzikich rodeo” motocyklowych, a chuligani z przedmieść uganiali się za policją.

Z soboty na niedzielę doszło do ataku na komisariat policji w departamencie Yvelines. Posterunek został ostrzelany z wyrzutni ogniem rac. Spadły one na dziedziniec komisariatu. Wezwano odsiecz, która starła się z atakującymi. Sprawcy jednak szybko uciekli.

W niedalekim Plaisir, które także ma swoją „wrażliwą dzielnicę”, patrol policji zaatakowano m.in. „koktajlami Mołotowa”. Jeden z funkcjonariuszy został ranny. Grupa około trzydziestu młodych osób obrzuciła radiowóz butelkami z benzyną, kamieniami i racami. Miotano nawet kulami do pétanque. Radiowóz nosił ślady 17 trafień.

REKLAMA

W mieście zanotowano w ostatnich dniach wiele starć z grupami młodych bandytów.

Kilka dni wcześniej doszło do incydentu na obwodnicy Paryża. Około 40 posiadaczy jednośladów urządziło tu sobie tzw. dzikie rodeo. Ten rodzaj „sportu” w czasie izolacji trochę ograniczono. Interweniujący na motocyklu policjant, który chciał położyć kres zabawie, uległ wypadkowi i został ranny.

Policjant spadł na maskę samochodu swoich kolegów z brygady do zwalczania przestępczości (BAC). Wymagał hospitalizacji. Ośmiu podejrzanych uczestników rodeo zostało zatrzymanych.

Tymczasem 6 maja pewien funkcjonariusz położył kres podobnemu miejskiemu rodeo w Parilly niedaleko Lyonu. W odwecie urządzono na niego zasadzkę i policjant został brutalnie pobity w drodze do pracy. Nie tylko wybito mu zęby, ale też trzeba było zszywać twarz.

„Młodzież w przedmieść” już się „odmroziła”. Może szkoda, że władze nie miały odwagi, by okres zarazy wykorzystać do zrobienia porządku z kryminalistami i likwidacji stref bezprawia. Po czasie zarazy we Francji zapewne będzie jak było…

Źródło: France Info/ France Bleu/ Le Parsien

REKLAMA