Polacy wskazali winnych „nieodbycia się” wyborów [SONDAŻ]

Karty wyborcze na ulicach Głogowa?/Fot. Twitter
Karty wyborcze na ulicach Głogowa?/Fot. Twitter
REKLAMA

Wybory prezydenckie 2020 miały się odbyć 10 maja. Jednak, mimo usilnych starań władzy i wydrukowania niezabezpieczonych pakietów wyborczych, które się zmarnują, „bo KO zmieniła kandydata”, nie doszły do skutku. Pracownia SW Research na zlecenie rp.pl zapytała Polaków, kto ich zdaniem ponosi winę za nieodbycie się wyborów.

PKW potwierdziła niemożność przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja, które teoretycznie się odbyły. W praktyce jednak nie można było w nich oddać głosu. I to nawet pomimo tego, że pakiet wyborczy bez większego problemu można było wydrukować z internetu.

6 maja przewodniczący PKW Sylwester Marczak oświadczył, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja jest niemożliwe z powodów prawnych i organizacyjnych. Stwierdził to w odpowiedzi na pytanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek.

REKLAMA

Nowy termin

Wobec powyższego, 11 maja PKW stwierdziła natomiast, że w zarządzonych na 10 maja wyborach nie było możliwości oddania głosu na kandydatów. Marszałek Sejmu ma więc 14 dni od opublikowania uchwały PKW na wyznaczenie nowego terminu wyborów. Powinien on przypaść nie później niż 60 dni od dnia zarządzenia.

Na razie jednak Elżbieta Witek nie wyznaczyła nowej daty. Spekuluje się, że prawdopodobny termin to 28 czerwca z ewentualną II turą 12 lipca 2020 r.

Wciąż nie wiadomo, w jakiej ostatecznie formie odbędzie się ewentualne głosowanie. Obowiązująca od 7 maja ustawa o powszechnym głosowaniu korespondencyjnym jest bowiem modyfikowana przez parlament. Sejm przyjął możliwość zarówno głosowania korespondencyjnego, jak i tradycyjnego. Teraz przepisy trafiły do Senatu.

Polacy wskazali winnych

Tymczasem SW Research zapytała Polaków, kto ich zdaniem odpowiada za fiasko wyborów, które były, ale w których nie dało się zagłosować.

35,2 proc. respondentów wskazało na rząd. Z kolei 18,1 proc. ankietowanych twierdzi, że to wina opozycji.

34 proc. badanych stwierdziło, że wybory nie odbyły się ze względu na obiektywne czynniki związane z epidemią. 12,7 proc. przyznało natomiast, że nie ma zdania w tej sprawie.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 12.05.-13.05.2020 r. Analizą objęto grupę 800 Internautów powyżej 18 roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18 roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Źródło: rp.pl

REKLAMA