Thriller, który napisało życie i politycy doczekał się filmowej adaptacji. Historia aresztowania i więzienia Tomasza Komendy pojawi się w kinach we wrześniu.
18 września do kina ma trafić film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”. Film przedstawia koszmar przez jaki przeszedł niewinny chłopak skazany za gwałt i zabójstwo nastolatki.
Komenda został skazany w 2001 roku. Natomiast w sprawę zaangażowany był ówczesny prokurator generalny Lech Kaczyński.
Jeszcze przed postawieniem zarzutów oskarżonemu Kaczyński twierdził, że zbrodnia, której rzekomo miał dokonać Tomasz Komenda, i zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy nie pozostawiały żadnych wątpliwości co do sprawcy.
– Brutalnie zgwałcono, a później zamordowano piętnastoletnią dziewczynkę, właściwie jeszcze dziecko. Znaleziono jej ciało z rozerwanymi narządami rodnymi. I prokurator powiada pełnomocnikowi rodziny, że co najwyżej może jednemu ze sprawców postawić zarzut gwałtu. Są ślady zębów tego zbira, ślady DNA, wszelkie możliwe znaki – i nie można postawić zarzutu – mówił Kaczyński w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” wskazując na konieczność natychmiastowego wymierzenia kary sprawcy.
Niedługo po tym wywiadzie Komenda został skazany i morderstwo. Po niemal 18 latach okazało się, że trafił do więzienia zupełnie niesłusznie. Został uniewinniony w 2018 roku.
Natomiast twórcy filmu przedstawiają kulisy aresztowania i działań śledczych. Próbują też odpowiedzieć na pytanie, o to jakim cudem skazano niewinnego mężczyznę.
Film to debiut fabularny Jana Holoubka.
Źródło: WhatNext
