Z deszczu pod rynnę… Trzaskowski chce stworzyć nową telewizję publiczną. „Śpieszcie się zadawać pytania, bo niewiele czasu zostało”

Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta Polski.
Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta Polski. (Zdj. Platforma Obywatelska)
REKLAMA

W niedzielę nowy kandydat KO na prezydenta Polski Rafał Trzaskowski zorganizował konferencję prasową. Podczas spotkania z dziennikarzami zdradził motywy, dla których chce porzucić Warszawę i przenieść się do Pałacu Prezydenckiego. Zapowiedział też stworzenie nowej telewizji publicznej.

– Piękny dzisiaj dzień, a przed nami wybory. Mam nadzieję, ze to początek wielkich zmian – rozpoczął konferencję prasową Rafał Trzaskowski. Później powiedział, że chce, żeby „równość, sprawiedliwość, godność odzyskały swoje właściwe znaczenie”.

Po pełnym patosu początku ujawnił swoje wizje, tego co zrobi jak wygra… I okazuje się, że chce zwiększyć finansowanie służby zdrowia do 6 proc. PKB. Najlepsze jest to, że Trzaskowski chce stworzyć nową telewizję publiczną.

REKLAMA

– Bez TVP Info, bez „Wiadomości”, bez publicystyki, bez wszystkiego, co dzisiaj tak zatruwa nasze życie – podkreślił.

– Śpieszcie się zadawać pytania, bo niewiele czasu zostało (…) Jak ja się cieszę, że będę mógł z wami rozmawiać i wyjaśniać manipulacje – powiedział do dziennikarza TVP, który zadał mu pytanie.

Trzaskowski zaatakował też prezydenta Andrzeja Dudę. – Zdecydowałem się iść do boju, bo nie widzę polityka, który mógłby skłonić rząd do prawdziwie efektywnego działania. Dzisiaj nad pałacem prezydenckim powiewa biała flaga. Andrzej Duda stał się niemym świadkiem wszystkich wydarzeń, tego, co się w Polsce dzieje – ocenił.

Prezydent Warszawy mocno skrytykował też całą partię rządzącą. – Nasza ojczyzna jest dramatycznie przez PiS osłabiana. Ta władza na sobie nie oszczędza, a samorządy tracą dochody. Wszyscy się martwimy, a PiS przekazuje 2 mld zł na partyjną telewizję. To jest po prostu bolesne – podkreślił Trzaskowski.

Źródło: PAP

REKLAMA