Robert Lewandowski znów strzela w Bundeslidze. Rafał Gikiewicz pokonany [VIDEO]

Robert Lewandowski strzela kolejnego gola dla Bayernu Monachium.
Robert Lewandowski strzela kolejnego gola dla Bayernu Monachium. (Fot. PAP/PA)
REKLAMA

Po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa do życia budzi się powoli sport. Jako pierwsza z czołowych europejskich lig wystartowała niemiecka Bundesliga. Kolejnego, 26. już w sezonie gola dla Bayernu Monachium strzelił Robert Lewandowski.

Rozgrywki w Niemczech przerwano w połowie marca, a w ten weekend wznowiono. Na trybuny nie są jednak wpuszczani kibice, zaś uczestników meczów obowiązują dodatkowe przepisy, mające na celu zminimalizowanie ryzyka zakażenia.

Lewandowski pokonuje Gikiewicza

W pierwszym występie po przerwie spowodowanej pandemią Lewandowski zdobył dla Bayernu Monachium gola z rzutu karnego, a jego zespół pokonał w Berlinie Union 2:0. Bramki gospodarzy strzegł Rafał Gikiewicz.

REKLAMA

Dla Lewandowskiego to 26 gol w tym sezonie. Legitymuje się niebywałą średnią – dokładnie 1 gola na mecz. Jest liderem klasyfikacji strzelców. Jej wicelider Timo Werner z RB Lipsk ma 21 bramek.

„1:0 dla Bayernu po karnym – krok w stronę normalności. Lewandowski strzela z typową swobodą” – skomentowano w relacji na żywo w internetowym serwisie gazety „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Występy Polaków

Bayern jest liderem i z dorobkiem 58 punktów o cztery wyprzedza Borussię Dortmund. Drużyna Łukasza Piszczka w sobotę rozbiła u siebie Schalke 04 Gelsenkirchen 4:0 w prestiżowych derbach Zagłębia Ruhry. Piszczek rozegrał cały mecz, a w drugiej połowie został ukarany żółtą kartką za zagranie piłki ręką.

Na ławce rezerwowych Herthy Berlin wyjazdowy mecz z Hoffenheim rozpoczął Krzysztof Piątek. Polski napastnik wszedł na murawę w 79. minucie, kiedy wynik był już ustalony – goście wygrali 3:0.

Dawid Kownacki przechodzi rehabilitację po kontuzji i nie znalazł się jeszcze w kadrze meczowej Fortuny Duesseldorf.

 

REKLAMA