
Trwają obrady tzw. „okrągłego stołu” ws. wyborów prezydenckich. Uczestniczą w nich przedstawiciele wszystkich partii politycznych z Sejmu oraz marszałek Senatu, Tomasz Grodzki i wicemarszałkowie.
W trakcie obrad omawiane są poprawki do ustawy dotyczącej wyborów. Przypomnijmy, że decyzją rządu, wybory prezydenckie odbędą się w „mieszany” – można tradycyjnie zagłosować w lokalu, ale dla chętnych lub przebywających na kwarantannie będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego. Ich data jest nieznana, ale nieoficjalnie mówi się o przełomie czerwca i lipca.
Ustawa 13 maja trafiła do Senatu, który ma na jej rozpatrzenie 30 dni. Trwają rozmowy dotyczące szczegółów wyborów prezydenckich, z udziałem polityków wszystkich klubów – PiS, KO, KP-PSL, Lewicy oraz koła Konfederacji.
We wtorkowych rozmowach w Senacie, izba jest reprezentowana przez marszałka Tomasza Grodzkiego i wicemarszałków. PiS reprezentują posłowie Przemysław Czarnek i Marek Suski oraz wicemarszałek Senatu Marek Pęk. Z Koalicji Obywatelskiej udział w rozmowach bierze poseł Robert Kropiwnicki.
Lewicę reprezentuje wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, szef klubu Lewicy poseł Krzysztof Gawkowski, wiceprzewodniczący Krzysztof Śmiszek oraz lider Partii Razem Adrian Zandberg. Z klubu Koalicja Polska PSL-Kukiz15 obecny jest poseł Stanisław Tyszka oraz wicemarszałek Senatu Michał Kamiński. Koło Konfederacji reprezentują Krzysztof Bosak i Janusz Korwin-Mikke.
Poprawki do ustawy
Gawkowski z Lewicy zapowiedział, że kolejny etap tzw. „okrągłego stołu” będzie poświęcony pracy nad propozycjami poprawek do ustawy ws. wyborów.
– To praca nad poprawkami, które przede wszystkim mają dać szansę, że poznamy harmonogram wyborów, tzn. kiedy zostanie ogłoszony termin wyborów i jak będzie wyglądała cała kampania wyborcza. Lewica dzisiaj złoży propozycje ws. skrócenia procesu legislacyjnego w Senacie. Tak abyśmy szybko wrócili z ustawą do Sejmu. Żebyśmy dali marszałek Sejmu jak najszybciej ogłosić termin nowej kampanii wyborczej i nowych wyborów – powiedział Gawkowski.
Suski z PiS-u zapewnił, że jego ugrupowanie idzie na rozmowy „dobrej myśli”. Cieszy się, że pojawiły się poprawki.
– Mamy nadzieję, że dzięki temu prace w Senacie będą sprawniejsze, że nie będzie tak jak dotychczas blokowana praca przez marszałka i większość senacką. Zobaczymy jakie to będą propozycje. Wszystkie poprawki, które będą poprawiały sytuację jesteśmy gotowi przyjąć – zapewnił.
Bosak wzywa do nieblokowania prac
Krzysztof Bosak z Konfederacji powiedział przed spotkaniem, że jego formacja wzywa Senat do „nieblokowania przepisów, niepogłębiania chaosu legislacyjnego”.
Zapowiedział także, że Konfederacja będzie apelować, aby „posprzątać ten bałagan przez szybki konsensus i odesłać do Sejmu ustawę w takiej formie, jak uważają to senatorowie”.
Bosak zaznaczył, że Konfederacja złożyła w trakcie prac nad ustawą w Sejmie siedem poprawek. Jego zdaniem „rozmowy w Senacie będą dobrą okazją, żeby przypomnieć poprawki Konfederacji i wnieść swój wkład do rozwiązania kryzysu wyborczego”. Zapowiedział, że Konfederacja będzie poruszać podczas rozmów na okrągłym stole postulat m.in. „czytelnego kalendarza wyborczego”.
Konfederacja chce głosowania przez internet
– Zwracamy uwagę, że to, co PiS próbuje teraz przepchać – i słusznie – to propozycja kol. Bosaka sprzed chyba trzech miesięcy. Gdyby była przyjęta wcześniej, nie byłoby tego całego zamieszania – mówił z kolei Janusz Korwin-Mikke.
– Chciałem też przypomnieć, że domagamy się głosowania przez internet dla chętnych. To zdecydowanie ułatwi ludziom podjęcie decyzji o udziale w wyborach bez wychodzenia z domu i innych komplikacji. Takie rozwiązanie można było wprowadzić w Estonii, nie rozumiem, dlaczego nie można zrobić w Polsce – pytał prezes partii KORWiN.