Szymon Hołownia wypuścił spot, choć nie ma kampanii. Teraz pokrętnie się tłumaczy [VIDEO]

Kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Zdjęcie: PAP/Adam Warżawa
Szymon Hołownia. Zdjęcie: PAP/Adam Warżawa
REKLAMA

Na portalach społecznościowych udostępniono nagranie promujące Szymona Hołownię. Spot pojawił się, choć oficjalnie nie ma jeszcze kampanii wyborczej.

„Sztab Szymona Hołowni chwali się nowym spotem wyborczym. Naprawdę otoczenie przyszłego kandydata uznało, że nie musi się przejmować przepisami prawa? Serio warto się chwalić, że wypuszcza się spoty, kiedy nie ma kampanii?” – zastanawia się Patryk Michalski, reporter z RMF FM.

Rzeczywiście, kampanię można zacząć prowadzić dopiero po tym jak marszałek Sejmu wyznaczy termin wyborów. Ten na razie jest wielką niewiadomą.

REKLAMA

Hołownia broni się, że to spot… do poprzedniej kampanii. Mowa o tej, która, dzięki nieporadności rządu, nie zakończyła się wyborami.

„Spot o solidarności społecznej został zrealizowany i sfinansowany przez komitet przed zarządzonymi na 10 maja wyborami” – twierdzi Hołownia.

Dlaczego jednak opublikowano go po 10. maja? To sytuacja całkowicie kuriozalna, co najwyraźniej Hołowni specjalnie nie przeszkadza.

„W odróżnieniu od materiałów dotyczących innych osób ubiegających się o urząd Prezydenta RP dostępnych dziś w Internecie – zawiera transparentną informację. Warto przypomnieć, iż nawet PKW w dniu 7 maja poinformowała, że nie będzie obowiązywać cisza wyborcza w związku z wyborami, które powinny odbyć się 10 maja. Które przepisy dotyczące wyborów Prezydenta RP jeszcze/już naprawdę obowiązują?” – zastanawia się dalej wodzirej z TVN, obecnie kandydat na prezydenta.

 

REKLAMA