Uczelnia ocenzurowała pytania, bo… muzułmanin poczuł się urażony. Wykładowcy grożono śmiercią

szwecja/Muzułmanie/Zdjęcie ilustracyjne/ Źródło: Twitter
Muzułmanie/Zdjęcie ilustracyjne/ Źródło: Twitter
REKLAMA

Scottsdale Community College (SCC) w Arizonie poddał się presji tamtejszych muzułmanów. Ocenzurował bowiem pod kątem politycznej poprawności pytania dotyczące islamskiego terroryzmu. O sprawie donosi portal euroislam.pl.

Na uczelni zajęcia dotyczące islamskiego terroryzmu prowadził dr Nicholas Damask, który napisał doktorat na ten temat, wraz z 24-letnią praktykantką naukową. W teście dla studentów umieścili m.in. te trzy pytania:

„1. Kogo usiłują naśladować terroryści? (Odp.: Mahometa)
2. Gdzie w doktrynie i prawie islamu można znaleźć zachętę do terroryzmu? (Odp.: „wersety miecza” z Medyny, czyli fragmenty Koranu tradycyjnie uznawane za objawione prorokowi w późniejszych latach jego nauczania)
3. Terroryzm jest ____ w islamie. (Odp.: usprawiedliwiony podczas dżihadu)”.

REKLAMA

Jeden z muzułmańskich studentów poczuł się nimi urażony. Po krótkiej wymianie mailowej, rozpoczął w mediach społecznościowych ataki na dr. Damaska. W efekcie tej kampanii, w przeciągu 48 godzin nasiliły się groźby śmierci pod adresem naukowca. Były na tyle realne, że postanowił on ukrywać się wraz z żoną, 8-letnim wnukiem i 85-letnimi rodzicami. Scottsdale Community College, w ramach politycznej poprawności, postanowił się odciąć od swojego pracownika naukowego.

W internetowym oświadczeniu rektor SCC, Christina Haines, przeprosiła za pytania. Ponadto zapewniła, że zostaną one usunięte z przyszłych testów. Uczelnia oświadczyła też, że test muzułmańskiego studenta, który poczuł się urażony, bęzie uznany za zaliczony.

„SCC szczerze przeprasza studenta i każdego członka społeczności, który poczuł się urażony materiałem testowym. Administracja SCC omówiła z wykładowcą obraźliwą naturę pytań i ich sprzeczność z wartościami kultywowanymi przez uczelnię. Prowadzący zajęcia w najbliższym czasie przeprosi studenta i przyzna mu punkty za trzy obraźliwe pytania, które zostaną bezpowrotnie usunięte ze wszystkich przyszłych testów” – napisała rektor.

Pytania oparte na materiale źródłowym

Z kolei dr Damask odmówił przeprosin jeszcze przed pojawieniem się tego oświadczenia. Jak podkreślał, pytania stworzył w oparciu o materiały źródłowe. „Wszystkie pytania testowe, wliczając te obecnie komentowane, zostały bez wyjątku utworzone na podstawie materiału źródłowego” – napisał w swoim oświadczeniu.

Dopiero interwencja Foundation for Individual Rights in Education (FIRE) sprawiła, że lokalne władze oświatowe wycofały zarzuty wobec naukowca. Przeprosiły także dr. Damaska. FIRE napisała bowiem list, w którym podkreśliła, że Scottsdale Community College naruszyła prawa zagwarantowane dr Nicholasowi Damaskowi w pierwszej poprawce do konstytucji USA.

Dziekan SCC Steven Gonzalez wydał oświadczenie, w którym przeprosił naukowca. Obiecał także utworzenie „Komitetu Wolności Akademickiej”, który ma gwarantować, że „wieloletnie zaangażowanie dystryktu w kwestię równości” nie będzie stać w sprzeczności z wolnością akademicką.

„Przepraszam osobiście w imieniu Maricopa Community College za niesprawiedliwe podejście do sprawy i za nasz brak pełnego zrozumienia dla akademickiej wolności naszego profesora” – dodał.

Źródło: euroislam.pl

REKLAMA