Kolejny sondaż potwierdza spadek poparcia dla kandydata PiS na prezydenta RP. Dlatego szef rządu i politycy rządzącej partii ruszyli z kampanią wychwalania Andrzeja Dudy w mediach.
Po badaniach PBS i Kantar swój sondaż przedstawiła pracownia IBRiS. W tym badaniu kandydat PiS również zanotował niższy niż dotychczas wynik.
Przypomnijmy – w badaniu Kantar Andrzej Duda dostał 39 proc. głosów, Rafał Trzaskowski 18 proc., Szymon Hołownia 15 proc., a Krzysztof Bosak 8 proc.
W badaniu PBS Duda dostał 35 proc., Trzaskowski 21 proc., Hołownia 19 proc., a Bosak 13 proc.
W opublikowanym w niedziele przez Wirtualną Polskę badaniu IBRiS Andrzej Duda dostał 42,3 proc. głosów. Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski z wynikiem 23,2 proc. głosów.
Kolejne miejsce zajął Szymon Hołownia z 11,4 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz z 9,3 proc. i Krzysztof Bosak z 4,0 proc.
Kandydat Lewicy Robert Biedroń zyskał zaledwie 2,7 proc. głosów. Natomiast pozostałych kandydatów nie uwzględniono. 7,1 proc. respondentów wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”.
Badanie IBRiS mimo widocznej tendencji było dla Dudy najkorzystniejsze. Było też przeprowadzane mało miarodajną metodą CATI.
Jednak z takim wynikiem Duda musi być gotowy na drugą turę. A w niej odbędzie się plebiscyt PiS kontra reszta Polski.
O tym, że w obozie PiS jest niewesoło najlepiej świadczy intensyfikacja kampanii w terenie oraz zalew mediów społecznościowych laurkami pod adresem Dudy ze strony premiera Mateusza Morawieckiego i jego podwładnych. Takiej ilości wpisów produdowych jeszcze w tej kampanii nie było.
Źródło: WP
