Nader Allouche to postać dość kontrowersyjna. Doktor nauk historycznych, dziennikarz specjalizujący się w sprawach Bliskiego Wschodu, homoseksualista z rodzinnymi korzeniami w Libanie i Algierii. Także współpracownik Fundacji Adenauera niemieckiej CDU i kandydat partii Macrona LREM na eurodeputowanego.
Przy okazji końca ramadanu i święta obchodzonego 24 maja święta Id al-Fitr, Nader Allouche poruszył w tygodniku „Valeurs Actuelles” kontrowersyjny moment z życia muzułmańskiego proroka Mahometa. Chodzi o ślub 52-letniego Mahometa z Aiszą, z którą miał zacząć współżycie seksualne trzy lata później.
Alouche przypomina, że współcześnie wiele dziewcząt zostaje zmuszonych do małżeństwa przed 9 rokiem życia i jest gwałcone przez dorosłych mężczyzn w krajach, w których obowiązuje szariat. Dlatego przy okazji święta islamskiego dziękczynienia postanowił zwrócić uwagę na problem krzywdy dzieci, o którym nikt nie mówi.
W Iraku i Libanie sądy szariatu dopuszczają poślubianie dziewczynek w wieku od 6 do 9 lat przez dorosłych mężczyzn, niekiedy już wiekowych. Sądy religijne nie zwracają uwagi na obowiązujący w teorii wiek ustawowy.
Zmuszanie do małżeństwa nieletnich dziewczynek staje się też problemem nawet w teoretycznie „świeckich” państwach islamskich. W styczniu 2018 r. turecki dziennik „Hüriyyet” ujawnił, że krajowa dyrekcja ds. religii opublikowała raport dopuszczający małżeństwa dziewcząt w wieku 9 lat. Po fali społecznego oburzenia instytucja przeprosiła za „ten błąd” i zadeklarowała swój sprzeciw wobec małżeństwa dzieci.
Szariat i teologia
Prawo islamskie jednak pozwala ożenić się z dziewczętami w wieku od 6 lat i pozwala mężowi uprawiać seks z żoną, gdy ta tylko osiągnie wiek 9 lat. Wszystko to jest uzasadnione odniesieniem do małżeństwa Mahometa z Aiszą.
W tym kierunku idzie nauczane muzułmanów na całym świecie, z wyjątkiem kilku nurtów modernistycznych. Tak mówią hadisy. To zapis tradycji dotyczącej czynów lub wypowiedzi Mahometa. Hadisy łącznie tworzą sunnę, najważniejsze po Koranie źródło muzułmańskiej moralności i prawa.
Wśród teologów islamu pojawiła się obrona Mahometa przed zarzutem pedofilii. Twierdzą oni, że starożytni Arabowie mówili często o samych końcówkach liczb, zamiast cytowania dziesiątek i setek. Według tej teorii Aisza nie miałaby więc 6 lat, a np. 16, 26, itp. Trochę to naciągane, bo hadisy mówią, że kiedy zaczęto ją szykować do ślubu zeszła właśnie z… huśtawki.
Taka interpretacja broniłaby jednak Proroka przed współcześnie wyjątkowo ohydnym zarzutem pedofilii. Ortodoksyjni muzułmanie zadecydowali inaczej…
Źródło: Valeurs Actuelles
