Kończy się najzimniejszy maj od niemal 30 lat. „Globalne ocieplenie się zepsuło?”

Pogoda - zdjęcie ilustracyjne. / foto: public domain/pixabay
Pogoda - zdjęcie ilustracyjne. / foto: public domain/pixabay
REKLAMA

Jak donosi blog.meteomodel.pl, wszystko wskazuje na to, że trwający jeszcze miesiąc jest najzimniejszy od 1991 roku. Maj 2020 zakończy się bowiem najniższą anomalią temperatury powietrza od 1991 roku – według szacunków osiągnie ona ok. -2,3 – -2,4 K względem normy z lat 1981-2010. To już kolejny taki maj z rzędu. W poprzednim roku anomalia względem tej samej normy wyniosła -1,1K.

W 2019 roku maj był chłodny,  jednak nastał po nim wyjątkowo ciepły czerwiec. Jednak wygląda na to, że w tym roku sytuacja się nie powtórzy. Z aktualnych wyliczeń modelu DWD-ICON wynika, że anomalia temperatury dla maja 2020 wyniesie -2,34K.

Niższa anomalia wystąpiła po raz ostatni w maju 1991 roku. Wówczas wyniosła ona -3,5K, było więc znacznie chłodniej niż w tym roku. Jeszcze chłodniej było w 1980 roku – anomalia wyniosła -4,1K. Chłodne maje przypadały też na lata 50. I 60. XX w.

REKLAMA

Tegoroczny maj przyniósł nawet znaczącą pokrywę śnieżną, którą odnotowano 12 dnia tego miesiąca. Na północnym-wschodzie Polski osiągnęła ona rekordową – od 1951 roku – grubość 8 cm.

„Powstaje więc czasem pytanie, co z globalnym ociepleniem? Odpowiedź brzmi: nic, ma się dobrze. Po pierwsze w skali globalnej maj był miesiącem bardzo ciepłym – w czołówce najcieplejszych. Po drugie, tegoroczny maj był o ok. 1.1K cieplejszy, niż maj 1991 i to jest mniej więcej różnica, jakiej można by było się spodziewać między wyjątkowo chłodnymi majami w ocieplającym się klimacie” – czytamy na blog.meteomodel.pl.

Źródła: blog.meteomodel.pl/Twitter

REKLAMA