Pamiętacie Johna Godsona? Były polski poseł pomaga teraz w walce ze skutkami epidemii w Nigerii. Doradza też władzom i bankowi centralnemu

John Godson. Foto: Facebook Pilgrim Ranch
John Godson. Foto: Facebook Pilgrim Ranch
REKLAMA

Były poseł John Godson pomaga władzom Nigerii z gospodarczymi skutkami koronawirusa. Prowadzi też swoją farmę.

John Godson w 2015 roku nie dostał się do parlamentu. Były poseł PO, po dwóch dekadach życia w Polsce, wrócił do Nigerii i dziś prowadzi 600-hektarowe Ranczo Pielgrzyma na południu kraju.

Nigeria, tak jak reszta świata, mierzy się ze skutkami pandemii koronawirusa. A były poseł doradza lokalnym władzom w walce z koronakryzysem.

REKLAMA

Jak opisuje tabloid „Fakt” Godson w swoim mieście kieruje komitetem, który zajmie się odbudową gospodarczą. Jednak z rad byłego polskiego posła korzystają też władze centralne.

Godson jest doradcą Nigeryjskiej Komisji Diaspory. Ponadto doradza Bankowi Centralnemu Nigerii.

Natomiast posiadający rolnicze wykształcenie poseł nie zapomina o swoim ranczu. Hoduje na nim świnie i bydło, a także uprawia orzechy nerkowca, palmy kokosowe i zboża.

Ranczo powstało w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Większościowym udziałowcem jest spółka Godsona, a mniejszościowym – nigeryjska gmina, która przekazała ziemię na działalność rolniczą.

Na ranczu Godson chętnie pracuje fizycznie. Osobiście sadzi palmy kokosowe czy karmi świnie.

– Kocham ta robota – chwalił się niedawno na facebookowym profilu (pisownia oryginalna). Jeszcze będąc posłem Godson prowadził sad czereśniowy pod Łodzią.

Opublikowany przez Pilgrim Ranch Nigeria Piątek, 22 maja 2020

Źródło: Fakt

REKLAMA