
Derek Chauvin, czyli policjant, który klęcząc na szyi George’a Floyda doprowadził do jego śmierci, pożegnał się z odznaką. To jednak nie koniec jego kłopotów. Oskarżono go o morderstwo trzeciego stopnia, a jego żona zażądała rozwodu.
Kellie wniosła o rozwód w tym samym dniu, w którym jej mąż – Derek Chauvin – został oskarżony o morderstwo.
– Tego wieczoru rozmawiałem z Kellie Chauvin i jej rodziną. Jest zdruzgotana śmiercią pana George’a Floyda, przekazuje wyrazy współczucia jego rodzinie, jego bliskim i wszystkim, którzy przeżywają tę tragedię. Złożyła już wniosek o rozwiązanie małżeństwa z Derekiem Chauvinem – powiedział jej prawnik.
Zamieszki w USA
Po zabiciu czarnoskórego George’a Floyda w Minneapolis wybuchły zamieszki. Fala wandalizmu i agresji, którą lewicowe media nazywają „protestami”, szybko rozlała się po innych amerykańskich miastach.
W trakcie zamieszek m.in. śmiertelnie pobito białego sklepikarza, który bronił swojego sklepu. Poza tym spalono komisariat, zdewastowano pocztę oraz zbezczeszczono mury Katedry św. Patryka.
W pewnym momencie sytuacja była taka groźna, że Donald Trump w raz z rodziną musieli schronić się w prezydenckim bunkrze. Antifa – organizacja radykalnych lewicowców stojąca za zamieszkami – zostanie uznana za organizację terrorystyczną.
Poza tworzeniem zamieszek odbywa się również wiele protestów w postaci happeningów i pokojowych zgromadzeń. Pozostają one jednak w cieniu burd, które wszczynają lewicowcy.
Źródło: Fakt24, nczas.com