Czarni, biali i policja. Kto ma więcej krwi na rękach? Prawda jest inna niż pokazują media

CNN/Od kilku dni w Minneapolis trwają zamieszki po śmierci czarnoskórego mężczyzny, który zmarł po interwencji policjanta. Zdjęcie: Jordan Strowder / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM Dostawca: PAP/Abaca/New York Times
Obrazek ilustarcyjny/zamieszki w Minneapolis po śmierci czarnoskórego mężczyzny, który zmarł po interwencji policjanta. Zdjęcie: Jordan Strowder / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM Dostawca: PAP/Abaca
REKLAMA

W Stanach Zjednoczonych trwają zamieszki po tym jak policjant Derek Chauvin, klęcząc na szyi czarnoskórego George’a Floyda doprowadził do jego śmierci. Cała sytuacja sprawiła, że za oceanem na nowo rozgorzała dyskusja dotycząca przemocy w stosunku do czarnych. Z tym, że nikt nie mówi o przemocy czarnych w stosunku do białych, a statystyki wskazują, że to oni są znacznie bardziej agresywni.

Po zabiciu czarnoskórego George’a Floyda w Minneapolis wybuchły zamieszki. Fala wandalizmu i agresji, którą lewicowe media nazywają „protestami”, szybko rozlała się po innych amerykańskich miastach.

W trakcie zamieszek m.in. śmiertelnie pobito białego sklepikarza, który bronił swojego sklepu. Poza tym spalono komisariat, zdewastowano pocztę oraz zbezczeszczono mury Katedry św. Patryka.

REKLAMA

Na pierwszym wykresie widzimy dwie linie. Jaśniejsza wskazuje liczbę białych zabitych przez policję, a ciemniejsza czarnych. Tutaj statystyki dotyczą lat 2001-2015. Wyraźnie widać, że to biali dwa raz częściej niż czarni padali ofiarami.

„Czarni są ponad dwa razy bardziej narażeni na śmierć z rąk policji niż biali, ale interakcje policji z czarnymi są na ogół bardziej niebezpieczne. Dlaczego? Czarni są 5 razy bardziej narażeni na aresztowanie za morderstwo” – czytamy nad kolejnymi wykresami.

Inna statystyka z 2018 roku bezwzględnie wskazuje, że to czarni najczęściej dopuszczają się przestępstw. W tym właśnie roku murzyni prawie 548 tys. razy byli sprawcami przestępstw, których ofiarami byli biali.

Nieco ponad 365 tys. aktów agresji skierowanych było przez Latynosów, a ofiarami znów byli biali. Trzeci z najwyższych słupków na wykresie to ponad 207 tys. przestępstw białych na Latynosach. Dalej 112 tys. to czarni przeciwko Latynosom, prawie 60 tys. to biali przeciwko czarnym i ponad 44,5 tys. Latynosi przeciwko czarnym.

Ostatni wykres wskazuje podział procentowy morderstw między poszczególnymi rasami. Tutaj zdecydowanie przodują czarni. Ponad połowa zabójstw jest dokonywana właśnie między nimi samymi! Z kolei niezwykle rzadko biali zabijają czarnych.

Z danych FBI wynika, że w 2013 takie przypadki nie stanowiły nawet 1 procenta. Natomiast morderstwa białych przez czarnych i przez samych białych w obu przypadkach oscylowały w okół 10 procent przypadków.

REKLAMA