Krzysztof Bosak cieszy się największym poparciem wśród kibiców piłkarskich. Gdyby w wyborach prezydenckich wzięli udział wyłącznie sympatycy piłki kopanej, przedstawiciel Konfederacji mógłby liczyć prawie na połowę wszystkich głosów – wynika z raportu portalu sportanalytics.pl.
Badanie przeprowadzono pod koniec maja na grupie 1065 osób w wieku 18-44 lata, deklarujących się jako kibice piłkarscy.
Bosak mógłby liczyć na 46,7 proc. poparcia. To znaczny wzrost w porównaniu z marcowym badaniem – o 11,9 pp.
Poseł Konfederacji zyskuje głównie kosztem Andrzeja Dudy, który w najnowszym badaniu spadł na czwarte miejsce i legitymuje się poparciem wśród kibiców rzędu 8,03 proc. Poprzednio miał 26,5 proc.
Drugie miejsce zająłby Rafał Trzaskowski z wynikiem 21,62 proc. (nie uwzględniony w poprzednim badanie).
Podium uzupełniłby Szymon Hołownia, który zanotował wzrost poparcia z 3,7 do 8,19 proc.
Na Kosiniaka-Kamysza głos deklaruje oddać 5,41 proc. kibiców (wzrost o 2,71 pp.), na Roberta Biedronia 2,9 proc. (spadek o 0,5 pp.), a na Marka Jakubiaka 2,5 proc. (po raz pierwszy w badaniu).
Źródło: sportanalytics.pl
