Wnuczka Leszka Millera, Monika Miller, poinformowała na Instagramie o tym, że przeszła zabieg zmniejszenia piersi. Ten był niezbędny ze względu na problemy zdrowotne gwiazdy.
Zazwyczaj gwiazdy decydują się na krok w drugą stronę. Jednak nie ona. Monika Miller za pośrednictwem Instagrama poinformowała o tym, że przeszła zabieg zmniejszenia piersi.
– Obiecałam wam wyjaśnienie. No więc I feel like an abc, cuz in one night I went from F to C – napisała, zamieszczając przy okazji swoje nowe zdjęcie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
POST UDOSTĘPNIONY PRZEZ MONAMI MONIKA MILLER (@MONIKA.MILLLER) MAJ 29, 2020 O 8:18 PDT
W rozmowie z portalem plotek.pl Monika Miller wyjaśniła, że zabieg był konieczny ze względu na problemy zdrowotne.
– Na zabieg zdecydowałam się głównie dlatego, iż miałam już pogłębioną dyskopatię kręgów międzypiersiowych oraz odczuwałam dokuczliwy ból pleców. Po „Tańcu z gwiazdami” ból bardzo się nasilił i żadne masaże ani rehabilitacja nie pomagały – zdradziła.
– Od razu po przebudzeniu poczułam, jakby ktoś zdjął ze mnie pięć kilogramów. Jestem bardzo zadowolona z wyniku operacji i nie mogę się doczekać, aż wrócę do wszystkich aktywności fizycznych – dodała.