Dziennik Die Welt ujawnił powiązania sędzi z Trybunału Konstytucyjnego w Hamburgu z faszystami z Antify i kurdyjską organizacją terrorystyczną. To drugi przypadek gdy sędzia Trybunału Konstytucyjnego w kraju związkowym mam powiązania ze skrajnymi organizacjami i przedstawia jawnie polityczne poglądy.
Cornelia Ganten-Lange zasiada w Trybunale Konstytucyjnym Hamburga od 2009 roku. Na drugą kadencję została wybrana 6 lat temu, ale dopiero teraz ujawniono jej polityczne zaangażowanie, a co więcej związki z faszystowskimi i terrorystycznymi organizacjami.
Jak podaje „Die Welt” Ganten-Lange często uczestniczy w imprezach organizowanych przez skrajnie lewacką Rote Hilfe (Czerwona Pomoc). Ostatnio w konferencji w okupowanym przez Antifę budynku opuszczonego teatru.
Miejsce to uchodzi za kwaterę główną faszystów z Antify w Hamnburgu. To obok squatu Rigaer 94 w Berlinie najważniejsza kwatera niemieckich faszystów z Antify. Opuszczony teatr w Hamburgu był też bazą faszystów dla wielkich rozruchów jakie wywołali w tym mieście w 2017 roku.
Według niemieckich służb – Biura Ochrony Konstytucji Rote Hilfe zapewnia pomoc prawną i finansową niemieckim lewackim ekstremistom stającym przed sądami za przestępstwa. Sędzia działa również dla funduszy Komunistycznej Partii Kurdystanu uznanej za organizację terrorystyczną.
Jak podaje dziennik „Die Welt” kurdyjscy komuniści mają bardzo ścisłe powiązania z Rote Hilte eV, która działa w więzieniach. Według gazety sędziowie trybunału w Hamburgu nie wiedzieli o związkach Ganten-Lange z faszystami z Antify i kurdyjskimi terrorystami.
To drugi taki przepadek w ostatnim czasie, gdy sędzia Trybunału Konstytucyjnego jest jawnie zaangażowana w działalność polityczną. W przypadku Ganten-Lange nawet skrajną.
Ostatnio opisano sprawę Barbary Borchardt wybranej do Krajowego Trybunału Konstytucyjnego Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Borchard była działaczką komunistyczną w NRD w czasach reżimu Honeckera, a ostatnio była aktywistką stowarzyszenia Antykapitalistyczna Lewica, które znajduje się pod obserwacją służb -Biura Ochrony Konstytucji jako ugrupowanie skrajnej lewicy.
