Łukasz Szumowski ma dość oskarżeń. Będzie domagał się 100 tys. złotych zadośćuczynienia

Łukasz Szumowski. Foto: Sejm RP
Łukasz Szumowski. Foto: Sejm RP
REKLAMA

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński informuje, że Łukasz Szumowski nie będzie już tolerował „ataków” pod adresem jego rodziny. Polityk będzie domagał się 100 tys. złotych na cele charytatywne.

Pierwszymi, którzy mają przeprosić za „haniebne słowa” pod adresem ministra Łukasza Szumowskiego, są poseł Andrzej Rozenek i wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.

Obaj politycy zapowiadają, że nie nie zamierzają przepraszać. „Naczelny kupiec Ministerstwa Zdrowia Janusz Cieszyński zamiast wzywać kumpli rodziny #Szumowski do zwrotu środków publicznych nadpłaconych za maseczki i respiratory, wzywa mnie do przeprosin za słowa, które w imieniu Polaków skierowałem do pazernej i rozrzutnej władzy” – napisał na Twitterze wicemarszałek Zgorzelski.

REKLAMA

„Żadnych przeprosin nie będzie. Trzeba powołać komisję śledczą do zbadania interesów rodziny Szumowskich” – to z kolei wpis Andrzeja Rozenka.

O tym, że Łukasz Szumowski będzie domagał się wpłacenia 100 tys. złotych na cele charytatywne, poinformował Janusz Cieszyński w rozmowie z „Wirtualną Polską”.

– W pozwie będzie wskazane, jakie to będzie organizacja – zapowiedział wiceminister zdrowia.

Oskarżenia, które politycy i media kierują pod adresem rodziny Szumowskich, dotyczą zakupu trefnych maseczek przez MZ od firmy założonej przez Łukasza G. Mężczyzna jest instruktorem narciarskim, który od dawna zna rodzinę ministra zdrowia.

Źródło: wp.pl

REKLAMA