
Czesi od piątku w południe otwierają granice dla sąsiednich państw. Wśród nich na razie brakuje Polski.
Premier Andrej Babisz poinformował, że zdecydował się otworzyć od piątku w południe granice z Austrią i Niemcami oraz zezwolić na nieograniczone podróże na Węgry.
Wcześniej, we wtorek, otwarto granice ze Słowacją. Pod koniec maja natomiast zezwolono, by Czesi, Słowacy i Węgrzy odwiedzali swoje kraje bez konieczności przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa i bez kwarantanny. Warunkiem był powrót do kraju przed upływem 48 godzin.
Strona słowacka z kolei otworzyła granice dla Czechów w czwartek o północy.
Vláda právě rozhodla o tom, že dnes ve 12 hodin otvíráme hranice s Rakouskem, Německem a i s Maďarskem, i když s ním přímo nesousedíme. Při cestě do těchto zemí a zpět už nepožadujeme od našich občanů žádný test ani karanténu. Omezení cest na Slovensko jsme zrušili už ve čtvrtek.
— Andrej Babiš (@AndrejBabis) June 5, 2020
Polskę na razie pominięto. Granicę z Czechami mogą przekraczać jedynie pracownicy transgraniczni i kierowcy tranzytowi. Pozostali, jeśli chcą pojechać do Czech, muszą przejść tam 14-dniową kwarantannę.
Być może zmieni się to od 15 czerwca. Tego dnia w Czechach zacznie obowiązywać system dzielący kraje na bezpieczne, ryzykowne i niebezpieczne. Polska wstępnie trafiła do pierwszej grupy, co oznacza możliwość swobodnego wjazdu na teren kraju.