W Warszawie odbył się marsz przeciwników przymusowych szczepień. Protestował m.in. poseł Grzegorz Braun i dziennikarz Wojciech Cejrowski.
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł marsz przeciwników obowiązkowych szczepień. Organizatorem było stowarzyszenie STOP NOP.
Protest został zorganizowany w ramach międzynarodowego ruchu „International Revolution For Choice”. Marsz przeszedł z pl. Zamkowego. Szli Krakowskim Przedmieściem pod kancelarię prezesa rady ministrów w Alejach Ujazdowskich.
W związku z pandemią koronawirusa protestujący, aby uniknąć konfrontacji z policją, ruszali grupkami z pl. Zamkowego. Organizatorzy ostrzegali, że na jesieni czeka nas wymuszanie przyjmowania szczepionki na grypę.
– Będziemy bronić lekarzy, którzy teraz są stawiani w roli urzędnika – mówiła liderka stowarzyszenia STOP NOP Justyna Socha.
Na marszu pojawili się przedstawiciele Konfederacji – m.in. poseł Grzegorz Braun. Pojawił się też dziennikarz i podróżnik Wojciech Cejrowski.
– Jesteśmy za wolnością wyboru – podkreślił Braun. Wskazał, że protestującym chodzi o sprzeciw wobec przymusu i bycie właścicielem swojego ciała.
Natomiast Wojciech Cejrowski stwierdził, że rządzący „mają nas w dupach”. On sam przyszedł na marsz „chroniąc własny tyłek przed strzykawką”.
Źródło: wRealu24
