
Szkocja staje się coraz bardziej tęczowa. Tamtejszy rząd zapowiedział bowiem wprowadzenie do szkół obowiązkowego przedmiotu – historii ruchu LGBT. Jak podkreślono, Szkocja jest pierwszym krajem na świecie, który wprowadza taki element do systemu edukacji.
Szkockie dzieci mają uczyć się w szkołach o historii ruchu LGBT od 2021 roku. Zajęcia te będą obowiązkowe dla wszystkich uczniów. Ma być to element wpajania młodym Szkotom „tolerancji” wobec „mniejszości seksualnych”.
Ponadto, podczas zajęć z dziejów tęczowego ruchu dzieci mają uczyć się także, w jaki sposób radzić sobie z homo-, bi- i transfobią. Uczniowie będą też poznawać „szczegóły z życia” społeczności LGBT.
O wprowadzeniu nowego przedmiotu, który będzie indoktrynował kolejne pokolenie Szkotów poinformował wicepremier i sekretarz gabinetu ds. edukacji John Swinney.
Jest to już kolejny krok w kierunku tęczowej rewolucji. Już w 2018 roku Szkoci przyjęli bowiem wytyczne edukacyjne, które mają zapewnić „inkluzywne” podejście do mniejszości seksualnych.
Początki tego procesu sięgają jednak roku 2005. Wówczas Szkocja zalegalizowała jednopłciowe związki partnerskie. W 2009 roku homoparom przyznano prawo do adopcji dzieci. Od 2014 natomiast ustawowo nadano im prawo do zawierania „homomałżeństw”.
Źródło: edinburghlive.co.uk